Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 17:27, 31 Sie 2006 Temat postu: Zerwany gwint i gaz |
|
|
Mam nowe 2 problemy z ogarem :
Zerwal mi sie gwint przy cylindrze do ktorego przykrecona jest szpilka od kolanka wydechu. Co mam zrobic w tym przypadku??
A drugi problem jest nastepujacy kupilem sobie linke gazu od rometa ( gosciu mowil ze taka musi byc ale mi sie cos wiezyc nie chcialo) stara tez byla od rometa i chodzila elegancko a nowa nie dosc ze ciezko chodzi to jeszcze przepustnicy do konca nie ciagnie.
Regulacja tez nie pomaga ale jak ciagne za pancerz to lepiej idzie.
Co mam zrobic??
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jawkowicz
Wymiatacz
Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 978
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Czw 18:41, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Posadzić gwint na nowo. Najlepiej o jeden rozmiar sruby większy(oryginalnie bodajże 10). A z linką, to musisz chyba nową kupić, albo nasmaruj ją, może pomoże Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lipon
Założyciel Forum
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 600
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Czw 20:15, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Nigdy nie smaruj linki, prędzej czy później się zasyfi i znowu będzie ciężko chodzić - czytaj zatrze się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
macio_tcz
Wymiatacz
Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Tczew
|
Wysłany: Czw 21:09, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
ze przepustnica nie domyka sie do konca nie jest to wina linki tylko sruby regulacyjnej
w manetce gazu
pobaw sie z nia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 7:44, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
A z tym gwintem to wystarczy wkrecic wieksza srube na sile??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jawkowicz
Wymiatacz
Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 978
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pią 7:47, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Nie. Idź do jakiegoś tokarza, albo ślusarza i poproś o nagwintowanie, na śrube o rozmiar większą. Nie rób na ten sam, bo jak nie ma gwintu, to mało jest metalu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiśl@k
Wymiatacz
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 420
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z zaskoczenia
|
Wysłany: Pią 10:24, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Chyba że masz zestaw do gwintowania i zaufanie do swoich umiejętności
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kojot
Wymiatacz
Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 2473
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Barcice
|
Wysłany: Pią 10:34, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
przepustnica moze sie nie otwierac do konca bo moze zle poprowadziles linke
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piątal
Emerytowany Moderator
Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 600
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią 17:25, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Trzeba miec do tego taką śmieszną nakładkę do gwintowania na wiertarkę, ale ja na towim miejscu zrobiłbym to jednak w zakładzie to samemu to masz 70% szans na skopanie jak nie więcej ;] Dla fachowca to 2minuty roboty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|