Zapomniałem o podkładce przy składaniu silnika...

doman30

Siema. Złożyłem dzisiaj prawie cały silnik 223. Został mi tylko cylinder ale będę bawił sie w jego tuning to nie montuje. Problem wygląda tak że zapomniałem na wałek kopniaka dać tej podkładki dystansowej od strony półksiężyca, bo go wymieniałem... Ogólnie wszystko dobrze chodzi tzn sama kopka, tryby też i czy coś może się stać jak nie będzie tej podkładki? Po co ona w ogóle jest?
A silnik za jakieś 2-3 miesiące rozbieram znowu bo szykuje sie wymiana wału, który długo już nie popluta :/

piotr.m

nie przypominam sobie żeby tam była jakaś podkładka, jeśli mówisz że wszystko dobrze działa to pozostawił bym to tak jak jest, Very Happy

doman30

Na zdjęciu poniżej widać o co mi chodzi:
[link widoczny dla zalogowanych]
tam widać taką podkładke i ja o niej zapomniałem...

mięta

Ona ma dystansować półksiężyc od karteru, jeśli jej nie masz to prawdopodobnie półksiężyć nie będzie zazębiał się całą powierzchnią z grzechotką i ulegnie szybszemu zużyciu.

doman30

O cholera

Ale to z 2-3 miesiące tak bo potem rozkładam silnik w celu zmiany wału to dam podkładkę.

Profi

powiedz mi jaki jest sens teraz składać silnik jak za 2 miechy znowu go rozłożysz? i tak w zimie duzo nie pojeździsz, a jak widziałeś, ze wał był do wymiany to po co go wkładałeś, a nie zmieniłeś na nowy? zresztą, to Twoja praca czas i cierpliwość, wiec nie bd się wpierniczał

Makster_26

Profi, może poprostu lubi składaći rozkładać swój silnik;d
Ja wczoraj zaliczyłem swoje pierwsze rozpoławianie silnika, i narazie jest ok tylko musze tłok i pierścienie kupić...

doman30

Masz racje nie twoja sprawa a dla mnie rozłożenie silnika to przyjemnośc i lubie to robić hehe A wał to nie wiem czy wymienie ale by sie przydało ale jak znam życie bĘdą inne wydatki i wymiana wału pewnie będzie na jesieni... poza tym temat jest o podkładce przy wałku kopnika a nie o tym czy będe rozkładał silnik czy nie więc nie oftopujcie.

~Ortografia!
Profi