zapali ale pod warunkiem

kapkappierdolu · Wysłany: Pon 18:58, 10 Mar 2008 Temat postu: zapali ale pod warunkiem

mam taki problem że jawka pali ładnie o ile zapali bo zapali jesli będzie sie ją pchać 25/h iii na 1/6 gazu inaczej mowy niema świeca jest sucha po jeżdzie i ma taki czerwonawy kolor tak jak by była strasznie rozżażona ale niejest bo sprawdzłem ten nalot da sie wytszeć motor nie kopci wogóle i zamyka licznikpo dotarciu mam 14 z z pszodu ale planuje 11 gażnik czyściutki iskra jest bez pszer o ile świeca łądnie wyczyszczona tłok mam o 1 rozmair mniejszy :/ ale nie widze różnicy zreszta jusz 2 razy kupiłem nominał ale pszedtem wszystko pięknie ąłdnie paliło więc co to moze byc? jak to naprawić? I WIEM ŻE PODOBNYCH TEMATÓW JEST SPORO ALE NIEZNALAZŁEM ROZWIĄZANIA W ŻADNYM Z NICH

GALA · Wysłany: Pon 19:02, 10 Mar 2008 Temat postu:

moze zamaly stan paliwa w gazniku

kapkappierdolu · Wysłany: Pon 19:04, 10 Mar 2008 Temat postu:

nie zamały komora jest pełna a blaszka prawie na maxa odgięta :/

GALA · Wysłany: Pon 19:12, 10 Mar 2008 Temat postu:

to ci moze swiece zalewa. ja mielem ze odpalil z trudem a potem sie dlawił w czasie jazdy,zmienilem swiece i zmniejszylem stan paliwa w komorze plywakowej i odpalil do kopa!!!

hary94 · Wysłany: Pon 19:12, 10 Mar 2008 Temat postu:

Czasami tez tak mialem przy swojej jawce. Popatrz dokladnie czy nigdzie nie zasysa "lewego" powietrza...

kapkappierdolu · Wysłany: Pon 19:33, 10 Mar 2008 Temat postu:

no właśnie ale mi sie nie dławi jak napisałem pieknie chodzi i jest świeca okopcona prawidłowa więc co z tego ze by łapało lewe powietsze a tak pszy okazji mam taki problem że jak kupiłem jawke miałęm 3 szpilki jak sie o tym dowiedziełem sprawdziłem kompresje i na kopke powitsze uciekało z pomiedzy głowicy a cylindra to szybko dorobiłem 4 szpilke{dokładnie} no ale problem nie znikna ucieka duzo mniej ale zawsze jednak ucieka mam uszczelke więc jak to naprawic? ( to nie pszeszkadza w jeżdzi jeżdizłem nawet na 3 szilkach i nie było problemów ładnie jeżdziła paliłaod kopa

kameleon_xD · Gość

kapkappierdolu · Wysłany: Pon 19:41, 10 Mar 2008 Temat postu:

no regulacje gażnika jak? w jawce to oglulnie tylko iglica i blaszka w komorze pływaka a to wmiare dobrze a sprawdzic czy zapłon dobrze ustawiony za bardzo sie nieda ale raczej dobrze bo motor sie niegrzeje i ładnie pali niema takich pszer pszy gazowaniu i wkręca sie na max obrotów anie zawiesza

cieply-kc · Wysłany: Pon 19:53, 10 Mar 2008 Temat postu:

Sory za offtop ale...
Wymienilem pierscienie i pierwszego dania palil ciagle,zawsze z pierwszego kopa, a dzisiaj swiece mi czesto zalewalo i palil zwykle z 5 kopa. A jak chcialem na popych to na sekunde zapalil i gasl. Czy to normalne po wymianie pierscieni, normalnie docieram, tylko ze nie mam zapinki a owinieta drutem iglica jest ale wczesniej bylo ok. Skladalem na silikon. Mi sie wydaje ze to cos z gaznikiem zwiazane, a wy???

Radzio · Wysłany: Pon 20:11, 10 Mar 2008 Temat postu:

1 Sprawdź stan zapłonu jak jest przestawiony to go ustaw (może kondensator pada).
2 Sprawdź jaka jest iskra .
3 Stan paliwa w gaźniku (dysze brudne).
4 Może cewka butelkowa.

Proszę was piszczę bez błędów to takie byki są że hej najbardziej przedostatni post (bez obrazy)

cieply-kc · Wysłany: Pon 20:20, 10 Mar 2008 Temat postu:

1. Zaplon troche sie boje ale sprawdze, kondensator moze byc bo ostatnio psuja sie fajki(tylko orginalna jedzie juz z 15 lat)
2. ostatnio jest wyraznie slabsza, ale cala niebieska.
3. gaznik przed zalorzeniem dokladnie czyscilem, a dzisiaj przedmuchalem dysze i caly gaznik. ale faktycznie po tym wyczyszczeniu lebiej troche bylo i znowu gorzej. moze mieszanka zla???i z ta zapinka

kapkappierdolu · Wysłany: Pon 21:04, 10 Mar 2008 Temat postu:

moim zdaniem to zapinka wkońcu nieradzą wycinac własnych utworków na iglicy a z tym drutem to tak hyba nie idealnie co nie? ale i mogło ci sie coś w silniku popsuc