zapala ale nie nie jedzie

snikers1991 · Wysłany: Czw 22:01, 01 Mar 2012 Temat postu:

po 1sze nie trzeba mieć szczelinomierza - jakbyś poczytał to byś wiedział czym można się posłużyć po drugie 16,66 zł to dużo pomyśl ile sobie byś mógł za to pojeździć, po trzecie pokazać Ci mogą fotki na forum co gdzie i jak wygląda. A co do "szpeca" pewnie będzie to mechanik Mietek z pobliskiego warsztatu, którego podstawowym narzędziem jest młotek Blue_Light_Colorz_PDT_29

i się nie zdziw gdy zamiast zająć się zapłonem złapie za swoje ulubione narzędzie i bd "naprawiać wszystko " a wtedy kup sobie coś nowego do jeżdżenia...

tyle moich rad. dobranoc Mr. Green

moskit122 · Wysłany: Pią 8:33, 02 Mar 2012 Temat postu:

snickers1991: pierdzielisz aż miło... do czego Ci nie trzeba szczelinomierza? bo chyba nie powiesz, ze do ustawiania zapłonu... jednorazowo jakąś blaszkę sobie możesz obszlifować z mikromierzem w ręku ale po co? szczelinomierz kosztuje grosze a przyda się w każdym pojeździe z iskrownikiem a także do regulacji zaworów

snikers1991 · Wysłany: Pią 12:53, 02 Mar 2012 Temat postu:

ja nie mówię że on jest nie potrzebny ale gdy się go się nie ma można użyć głupiej bibułki było gdzieś na forum co jeszcze może być. wytłumacz koledze by przeznaczył kasę na taki przyrząd a nie śmigał do kogoś bo i tak w przyszłości będzie musiał się tego nauczyć

moskit122 · Wysłany: Pią 14:13, 02 Mar 2012 Temat postu:

widać czytasz ale nie rozumiesz... bibułki używa się zamiast żarówki/multimetru, najpierw szczelinomierzem ustalasz maksymalną przerwę na przerywaczu a dopiero potem bierzesz bibułkę aby określić punkt gdzie platynki zaczynają się rozwierać aby ustawić kąt wyprzedzenia zapłonu, tak więc pomieszałeś, szczelinomierz tak czy siak musi być

Szymonjawa · Wysłany: Pią 14:29, 02 Mar 2012 Temat postu:

Dobra przyjechalem od mojego kolegi, przyczyna nie zapalania byla zużyta swieca. Jak wkrecil swoja i tylko dotknal kopniaka to zapalila za pierwszym raem orzypominam ze stala 3 miesiace nie ruszana w mrozie. Tylko jak mozecie powiedziec co zrobic jak mi cos strzelilo jak dojezdzalem do domu i mi zgasla od tego ale potem juz zapalila?

krzysiek200 · Wysłany: Pią 14:48, 02 Mar 2012 Temat postu:

gdzie ci strzeliło bo jak w gaźniku lub w tłumiku to wyprzedzenie zapłonu trza ustawić a takie coś jak wymiana świecy to powinieneś na samym początku zrobić a nie na forum pisać bo pomyśleć się nie chce

Szymonjawa · Wysłany: Pią 14:59, 02 Mar 2012 Temat postu:

Mozesz mi powiedziec jak minimalnie opuznic zeby nie sstrzelalo?

moskit122 · Wysłany: Pią 15:43, 02 Mar 2012 Temat postu:

kurde koniec! weź się w końcu za czytanie instrukcji obsługi! tam wszystko jest i nie ćwicz z opóźnianiem tylko ustaw wszystko tak jak należy jak producent każe, wszystko jest na forum a jak czegoś nie jesteś pewien to pisz dalej na pw bo tu tylko śmietnik się robi, temat był wiele razy

dav6030 · Wysłany: Pią 15:49, 02 Mar 2012 Temat postu:

Aż mi się flaki przewracają w pierwszym poście napisałem żeby sprawdził świece !!
Kur...

Szymonjawa · Wysłany: Pią 16:10, 02 Mar 2012 Temat postu:

kurde teraz juz nie strzela!

snikers1991 · Wysłany: Sob 22:04, 03 Mar 2012 Temat postu:

Szymonjawa · Wysłany: Sob 7:08, 24 Mar 2012 Temat postu:

Temat do zamkniecia.

plusminus · Wysłany: Sob 9:25, 24 Mar 2012 Temat postu:

Zamiast pisać, ze do zamknięcia napisz jak rozwiązałeś problem.

Szymonjawa · Wysłany: Sob 16:28, 24 Mar 2012 Temat postu:

Problem nie zapalania juz napisalem a te strzelanie to niewiem, bo raz strzelilo i od tamtej pory ani razu.