Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
doman30
Wymiatacz
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Śro 14:26, 02 Mar 2011 Temat postu: Zanikła iskra... co za złom |
|
|
Witam! Pewnego razu jawka zwyczajnie nie odpaliła... po krótkim sprawdzaniu doszedłem do tego że nie ma iskry. Rotro sprawdzłąem i wszystko ok i tam prąd wychodzi normalnie. Cewka niby daje prąd bo jak wsadzam palca do fajki to kopie ale jakby za słaby był prąd żeby wywołać iskre na świecy... nie wiem co jest. Cewka uszkodzona czy rotro nawaliło? Może coś z przerywaczem? Kartoflak jest dobry, a może to coś z elektryką? Nie wiem już sam...
I jakby co - rotro to iskrownik a kartoflak kondensator... takich sobie skrótów używam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
jaworznik
Częsty bywalec
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Siemidarżno
|
Wysłany: Śro 14:50, 02 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Daj jakieś inne świece. Jak masz inną cewkę to sprawdź jak jest na niej iskra, jak to nie pomoże to pobaw się przerwą na platynkach, i popatrz na instatalację czy gdzieś kabelek się nie przerwał albo odpiął lub robi zwarcie.Jak te czynności nie pomogą to w 99% cewka zapłonowa ta na iskrowniku chociaz rzadko ona się psuje.Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jawek 50
Wymiatacz
Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Poddębice
|
Wysłany: Śro 15:23, 02 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Weź pilnik i przejedź po stykach platynek aż je porządnie wyczyścisz.
Częsty przypadek mojej Jawki, platynki zaśniedzieją albo coś i ani iskry ani niczego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Śro 15:32, 02 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
nie pobaw się a wyczyść (czy platynki iskrzą?) ustaw, sprawdź prąd, kable, masę przy cewce czy jest dobra i wtedy iskra musi być. Jak nie ma a prąd wychodzi z zapłonu to pewnie cewka walnięta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Makster_26
Wymiatacz
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 511
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Zielone płuca polski
|
Wysłany: Śro 18:11, 02 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
jawek 50 napisał: | Weź pilnik i przejedź po stykach platynek aż je porządnie wyczyścisz.
Częsty przypadek mojej Jawki, platynki zaśniedzieją albo coś i ani iskry ani niczego. |
o kurcze, mam to samo po zamontowaniu nowego przerywacza ;/
Ale ja sie zdenerwowałem i zostawiłem ogara w spokoju i go nie dotykam no to jutro ide cos podziałać
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Makster_26 dnia Śro 18:12, 02 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
jawkowicz223
Wymiatacz
Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: GLIWICE
|
Wysłany: Śro 18:12, 02 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ja nie dawno w jawce też tak miałęm wsadziłem inną cewkę butelkową i od razu odpaliła tę pod bakiem )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jawek 50
Wymiatacz
Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Poddębice
|
Wysłany: Śro 19:49, 02 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ja miałem lepiej. Jeździłem sobie kilka godzin, podjeżdżam do domu na obiad, Jawka sobie odpoczęła godzinę i dalej śmigać po obiedzie, a tu ni ch^ja....
Nie ma iskry, szukałem wszędzie, prąd z cewki zapłonowej, czy przechodzi przez platynki na cewkę W/N, wszystko było ok, to se myślę no fajnie poszła butelkowa a nie mam drugiej (gdzieś przepadła), a ojciec do mnie odłącz elektronikę, którą masz tam pozakładaną, odpiąłem, odpaliła od razu jak nigdy Co się okazało.... Obrotomierz gdzieś zrobił zwarcie i wcięło prąd na świece, później wszystko poprawiłem i do dzisiaj jest git.
A męczyłem się z tą iskrą dobre 2godziny, szukając usterki , także jak coś przerabiacie do powoli i dokładnie bo później będziecie mieli takie przygody jak ja xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
doman30
Wymiatacz
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Śro 21:40, 02 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
A ja rozebrałem całe rotro, wypucowałem wszystko, platynki oczyściłem i wygiąłem tak żeby równo sie stykały i nic... no to wpadłem na pomysł żeby sprawdzić kabel w/n miernikiem - dobry, no to jeszcze fajke i usterka znaleziona fajka ngk za chyba 17 zł poszła się walić... wstawiłem jakąś starą z prl jeszcze od komara i jest iskra ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Śro 21:51, 02 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
platyna śniedzieje? prędzej olej Ci zarzuci z filcu jak za mocno smarujesz i wtedy platynki iskrzą, w TS 350 bardzo częsta przypadłość jak na jeden gar nie przepala...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jawek 50
Wymiatacz
Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Poddębice
|
Wysłany: Czw 17:05, 03 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ja praktycznie wcale nie mam smarowania, bo zazwyczaj nie smaruje tego, a to że śniedzieją to wina tego że po jakikolwiek deszczu w iskrowniku mam pełno wody.
Czy jest uszczelka założona czy nie to jest mokro, bez uszczelki jest lepiej bo przynajmniej spłynie sobie ta woda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
doman30
Wymiatacz
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Sob 10:51, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Słuchajcie kolejny problem... co prawda iskre naprawiłem bo była uszkodzona fajka i po wymianie iskra się pokazała no ale nie mialem czasu na motorek i zostawilem go tak jak jest. Teraz jest tak - biore świece, kopkie kopką raz to iskra potężna, niebieska i duża, drugi raz coraz słabsza i tak do czwartego-piątego razu dochodzi i wcale iskry nie ma... biore inną świece i to samo. Co tym razem? Kondensator zmieniałem, bo tylko to przyszło mi do głowy ale to nie to... czyżby sie cewki namagnesowały czy co znowu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Sob 12:21, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
jawek 50 napisał: | Ja praktycznie wcale nie mam smarowania, bo zazwyczaj nie smaruje tego, a to że śniedzieją to wina tego że po jakikolwiek deszczu w iskrowniku mam pełno wody.
Czy jest uszczelka założona czy nie to jest mokro, bez uszczelki jest lepiej bo przynajmniej spłynie sobie ta woda. |
nie możliwe, ja miałem śniegu narzucane nie raz i nic się nie działo
co do znikającej iskry... zastanawiające, trudno powiedzieć ja bym próbował kondensator wymienić, ewentualnie próbować z innym wirnikiem
a nie masz czasem śrubki luźniej od platynek? nie zmniejsza Ci się przerwa czasem?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez moskit122 dnia Sob 12:22, 05 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
doman30
Wymiatacz
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Sob 12:36, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Nie... nie wiem co jest :/ Jeszcze pokombinuję z kablami bo może tam tkwi przyczyna ale sam nie wiem, bo wszystko łączyłem i izolowałem dobrze, przynajmniej tak mi sie zdaje
EDIT
Chyba cewka butelkowa jest uszkodzona, bo teraz jak poszedłem to iskry wcale nie było, jednak w palec kopało jak wsadziłem do fajki... bardzo dziwne... chyba na 10 świecach próbowałem i nic Nie mam pojęcia o co tu chodzi. Zaplon jest dobry bo sprawdzałem kabelkiem od przerywacza co idzie do cewki to iskrzy, więc zapłon sprawny... kabel i fajka dobre więc chyba pozostaje cewka, ale i tak kopie w palca... świece mam dwie NOWE i na nich też iskry nie było :/ nie mam już pomysłu co moze być zwalone... Jeżeli chodzi o przerywacz itp to tutaj jest wszystko ok
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez doman30 dnia Sob 13:37, 05 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Sob 16:51, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
jak masz ustawiony zapłon? i co kombinujesz z tymi świecami? jak świeca jest odpowiednia nie ma przebicia i jak ma odpowiednią przerwę na elektrodach to na co przekładasz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
doman30
Wymiatacz
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pon 10:43, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Żeby sprawdzić czy nie ma przebicia właśnie?
A poza tym wyprzedzenie zapłonu nie ma nic do zaniku iskry, znaffco.
Okazało sie że walnięta była cewka - po wymianie iskra jest mocna a motorek odpalił od kopa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|