Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ogarzysta200
Wymiatacz
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeżewo/Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: Pią 20:46, 05 Mar 2010 Temat postu: Zanikające sprzęgło |
|
|
No to witam.Nie mam już pomysłów więc chcę zasięgnąć Waszej porady.To tak.Odpalam jest git,sprzęgło chodzi elegancko.Wciska się też z lekkim oporem.Przejadę 500m i sprzęgła nie ma prawie wcale.Wciska się lekko i tak w kółko.Podkręcę śróbkę i tak samo.Dodam że tarcze wymienione,przekładka pomiędzy tarcze,nowe podkładki na docisk,łańcuszek sprzęgła-ogólnie prawie nowe sprzęgło,wszystko zalane olejem.Dlaczego tak się dzieje?Proszę o odpowiedź.
Za pomoc z góry dzięki, daję pochwały (za sensowną pomoc).
Pzdr
Pilne!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
bazalt
Moderator
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 2159
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 64 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Pią 21:40, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
wyciągnij popychacze, mi to wyglada na ścierające sie popychacze.. hartowałeś je?
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ogarzysta200
Wymiatacz
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeżewo/Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: Pią 21:44, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Nie hartowałem... Myślisz że to może być w tym problem?Popychacze są kompletne, krótki,kulka,długi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bazalt
Moderator
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 2159
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 64 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Pią 21:48, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
jak najbardziej jeżeli popychacze nigdy nie były hartowane to sie bardzo szybko ścierają powodując zanikanie sprzęgła.
Poszukaj gdzies info o tym, jest na pewno.
I sprawdź popychacze, mozesz zmierzyc je suwmiarka przed i po jeździe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ogarzysta200
Wymiatacz
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeżewo/Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: Pią 21:54, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ale nigdy tak się nie działo dopiero po zimie gdy się przejechałem.Podczas sezonu było dobrze po wymianie tarcz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bazalt
Moderator
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 2159
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 64 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Pią 22:00, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
to ja bym zrobił tak:
zobacz jaki jest olej
sprawdź stan tych popychaczy
jak wszystko jest w miare w porządku to rozgrzej silnik, pojedź gdzieś z 10-15km
nic innego mi do głowy nie przychodzi skoro tarcze są dobre..
Edit// kosz sprzęgłowy sie nie odkręcił?
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez bazalt dnia Pią 22:01, 05 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ogarzysta200
Wymiatacz
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeżewo/Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: Pią 22:05, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Silnik mam wyjęty z ramy bo poszły pierścienie i muszę jutro rozebrać,więc tam też zobaczę.Olej właśnie wymieniałem (jak zwykle przed sezonem).Jak coś to jutro się odezwę.Z góry dzięki.Za samą fatygę pochwalam
EDIT:
Cześć.Dzisiaj zrobiłem drugi silnik (ten pierwszy nadal na warsztacie).Tzn wymiana całego sprzęgła oprócz popychaczy.Wstawiłem go do ramy i identycznie się z nim dzieje.Też po chwili sprzęgło zanika.Czy coś robię źle? Tarcze zakładam tak (|),olej hipol,nowe podkładki pod sprężyny,łańcuszek sprzęgła,wszystko poskręcane dobrze.Czy to może wina linki?Pomóżcie bo to już się męczące robi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ogarzysta200 dnia Sob 12:58, 06 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dragon in the Blue Sky
Częsty bywalec
Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Zachodniopomorskie
|
Wysłany: Sob 14:01, 06 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Wykreca ci sie sruba z kartera... Ja mialem tak samo... Albo nowy gwint w karterze albo nowy karter...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rafitychy
Bywalec
Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Sob 15:33, 06 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
prawdopodobnie wytarte popychacz sprawdź długoś popychaczy i czy masz kulke między nimi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Sob 22:27, 06 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze tarcze zakłada się tak silnik-->(|(-->docisk . Dalej jeżeli sprzęgło znika i nie powraca po ochłodzeniu silnika sprawdź dokręcenie śrub, śrubę regulującą i stan nakrętki kontrującej, dokręć ją porządnie. Zwróć uwagę na porządne dokręcenie kosza sprzęgłowego, wykrzywienie i ścieranie się popychaczy. Rzeczywiście należy jest z hartować no i odpowiednio założyć, stronami wklęsłymi do kulek, dodatkowo jedną można wsadzić przed śrubę kontrującą, wtedy się na pewno nie będzie ścierał. Jeżeli sprzęgło samoistnie powraca jest to wina oleju, wymień go na taki, który współpracuje z sprzęgłem mokrym i skrzynią dwusuwa... Pozdrawiam
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ogarzysta200
Wymiatacz
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeżewo/Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: Sob 22:52, 06 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dzięki za wszystkie rady...Jutro się bawił z tym nie będę,ale w poniedziałek na 100%.Spróbuję założyć tarcze w ten inny sposób i zobaczyć z tymi popychaczami.
Wielkie dzięki.Jak coś jeszcze nie tak będzie to się odezwę.
Proszę,aby nie zamykać tematu od czasu rozwiązania problemu.
pzdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Nie 9:06, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
No i na przyszłość nie pisz takich postów bo jak odpiszesz będziesz musiał edytować a nie dostane wtedy informacji o odpowiedzi na e-maila. Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ogarzysta200
Wymiatacz
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeżewo/Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: Pon 17:42, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
pks100 obiecuję poprawę .
No Panowie problem prawie rozwiązany...Nowe popychacze sprawę załatwiły,tylko jest jeden problem....Gdy wrzucam jedynkę słychać leciutkie grzechotanie nie wiem jak to opisać...takie kryyyy...Co na to poradzić?Wkręcić jeszcze śróbę od regulacji sprzęgła?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ogarzysta200 dnia Pon 17:45, 08 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kornel9797
Wymiatacz
Dołączył: 05 Paź 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Wyżnica/Kraśnik
|
Wysłany: Pon 17:52, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Coś takiego może znaczyć że sprzęgło za lekko wciskasz, sprawdź sprzęgło, bo tak jakby za słabo sprzęgło chodziło.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kornel9797 dnia Pon 17:53, 08 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ogarzysta200
Wymiatacz
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeżewo/Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: Pon 17:57, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ale na innych biegach jest git majonez...Sprzęgło zawsze wciskam do końca-taki nawyk...
Nawet gdy na postoju wrzucę 2 to nie ma tego zgrzytania....
A na którym rowku powinna być iglica?Nie chcę zakładać nowego tematu więc się pytam...Bo ogar na 1 idzie jak głupi na 2 tak samo a na trójce coś buuuu tak jakby się zalewał.Czy to też może być wina zapchanego filtra powietrza?Zapłon dobrze ustawiony..od kopa odpala ciepły czy zimny..dodam że kondensator od malca...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|