Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slawosz_121
Częsty bywalec
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 12:23, 30 Kwi 2013 Temat postu: Zalewanie się jawki. |
|
|
Witam otóż po dłuższej jeździe jawka na wolnych obrotach lekko się zalewa. Po krótkim postoju bardzo ciężko ją odpalić na kopkę (odpali tylko z pycha). Dodam, że jawka czy ciepła czy zimna bardzo ładnie przyspiesza. Tylko te zalewanie na obrotach jałowych. Iglicę mam ustawioną jak najuboższą mieszankę. Gaźnik jest nowy z allegro, ponieważ stary był bardzo wysłużony i miał luzy na przepustnicy. Dla pewności wrzuciłem do jawki filtr powietrza stożkowy, aby gaźnik łykał więcej powietrza. Trochę jest lepiej, jednak dalej ją zalewa. Czy można rozwiązać jakoś ten problem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mateusz1230
Wymiatacz
Dołączył: 02 Gru 2011
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 12:51, 30 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Sprawdź działanie zaworka iglicowego w pokrywce tam gdzie wchodzi wężyk paliwa.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
slawosz_121
Częsty bywalec
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 13:07, 30 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Sprawdzałem zaworek działa. Po wciśnięciu pływaka do dna komory pływakowej poziom paliwa sięga idealnie do czubka pływaka. Może ten gaźnik podaje więcej paliwa niż gaźnik oryginalny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mateusz1230
Wymiatacz
Dołączył: 02 Gru 2011
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 16:09, 30 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
A występuje to tylko jak jest ciepła ??? Czy nawet jak pierwszy raz odpalasz i na wolnych zalewa???
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
slawosz_121
Częsty bywalec
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 17:10, 30 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Zalewa tylko jak cylinder jest gorący po dłuższej jeździe. Gdy jest zimny wszystko jest w porządku. Ale przyspiesza dobrze czy jest zimny czy ciepły. Chciałbym ten problem jak najszybciej rozwiązać bo w piątek jadę na zlot i będzie wstyd gdy jawke będę odpałał z pycha. Dodam, że zapłon w jawce jest z akumulatora który jest dobrze doładowany, więc przyczyną nie może być słaba iskra na wolnych obrotach. Iskra ma jak dzwon. Świeca zapłonowa jak co to jeszcze od nowości w jawce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mateusz1230
Wymiatacz
Dołączył: 02 Gru 2011
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 17:59, 30 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
to może spróbuj wymienić ją ??
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
slawosz_121
Częsty bywalec
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 18:10, 30 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Jeździłem na Champion L82YC i było to samo. Teraz przed zgaśnięciem jawki zamykam kranik i pozwolę aby silnik wypalił całe paliwo z gaźnika. Potem otwieram kranik trochę podpompuje i wtedy zapala z 1 kopa. Dodam jeszcze, że jeżdżę na dyszach paliwowych, które dostałem razem z gaźnikiem. Oryginalne dyszę mają większy rozmiar, więc chyba silnik dostawał by jeszcze więcej paliwa czyż nie? Chyba ten gaźnik daje więcej paliwa niż oryginalny z tego wynika. :
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez slawosz_121 dnia Wto 18:10, 30 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nowicjusz
Wymiatacz
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 20:09, 30 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Uno momento, jeśli dysza jest większa (ma większy nr) to podaje więcej paliwa, więc jeśli to masz mniejszy nr to masz za mało paliwa. Jak nie masz oryginalnego gaźnika to jaki masz? Jak współczesny to będzie ciężko.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
slawosz_121
Częsty bywalec
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 6:28, 01 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Tak jak wyższej gaźnik jest produkcji współczesnej. Musiałem wymienić stary, ponieważ ta dziura w która jest w gaźniku była bardzo wytarta. Nie dało się ustawić wolnych obrotów, niczego. Co do dysz to na zimnym silniku wszystko jest w porządku. Więc mieszanka paliwowa powietrzna jest idealna. Ale gdy silnik jest gorący to później nie da się go zapalić z kopki. Co dziwne jawka czy zimna czy gorąca ma dobre przyspieszenie i nic ją nie muli. Z tego wynika jawka ma za dużo właśnie paliwa. Gdy zamiast oryginalnego filtra powietrza włożyłem stożek (aby silnik łykał więcej powietrza) sytuacja się trochę poprawiła. To chyba gdybym włożył większą dyszę to jawka zalewała by się jeszcze mocniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nowicjusz
Wymiatacz
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 6:52, 01 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
To wstaw dysze z zablokowanego ogara (chyba on miał dyszę 65 a jawka ma 6 i powinno grać. Ale to iż silnik ci pracuje idealnie na zimnym a na gorącym nie jest dla mnie niepokojące bo to właśnie na zimnym mogą być kaprysy a na rozgrzanym nie. Skoro na zimnym ci dobrze pracuje to wskazuje na to iż ma jak mówisz za dużo paliwa. Wszystkie tutoriale które tu są opierają się na oryginalnych gaźnikach (które są precyzyjniej wykonane w stosunku do tego co robią dziś) dlatego te dane które na tym forum są podane bierz jako orientacyjne. Po prostu musisz albo opuścić iglicę, albo obniżyć poziom w komorze pływakowej.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
slawosz_121
Częsty bywalec
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 6:59, 01 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Obniżoną iglicę to już mam na maksa. Spróbuję coś z tymi dyszami. Dla wszystkich pochwałki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomekwozniak98
Bywalec
Dołączył: 23 Gru 2012
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:44, 01 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
To wina gaznika te jawki tak mają odegnij te blaszkę do dołu tak aby paliwo nie sięgało do tej blaszki na pływaku iglica na 2 rowek od góry wymyj oryginalny filtr porządnie w paliwie wysusz i jawa ma śmigać .
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
plusminus
Moderator
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 2330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Śro 10:01, 01 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Nowicjusz napisał: | To wstaw dysze z zablokowanego ogara (chyba on miał dyszę 65 a jawka ma 6 i powinno grać. Ale to iż silnik ci pracuje idealnie na zimnym a na gorącym nie jest dla mnie niepokojące bo to właśnie na zimnym mogą być kaprysy a na rozgrzanym nie. Skoro na zimnym ci dobrze pracuje to wskazuje na to iż ma jak mówisz za dużo paliwa. Wszystkie tutoriale które tu są opierają się na oryginalnych gaźnikach (które są precyzyjniej wykonane w stosunku do tego co robią dziś) dlatego te dane które na tym forum są podane bierz jako orientacyjne. Po prostu musisz albo opuścić iglicę, albo obniżyć poziom w komorze pływakowej. |
Akurat mój tutorial opiera się na gaźniku ówczesnej produkcji jak i na gaźnikach oryginalnych i wartości są bez zmian, Anomalia odpalania dobrego odpalania silnika gdy jest zimny a trudności po jego zagrzaniu wskazują na podawanie przez gaźnik zbyt dużej dawki paliwa. Dziwne tylko, ze stało się to w trakcie jeżdżenia, bo gaźnik od tak nie powinien się przestawiać.. Aby na pewno iglica jest dobrze osadzona i nie przemieszcza się po przepustnicy? Pozatym sprawdź na sam początek jaki masz poziom w komorze pływakowej i to myślę rozjaśni sytuację.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
slawosz_121
Częsty bywalec
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 13:30, 01 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Dobra Panowie problem na szczęście rozwiązany. Przyczyną była dysza paliwowa od wolnych obrotów (ta mniejsza). Włożyłem dyszę od oryginalnego gaźnika i problem ustąpił. Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Temat do zamknięcia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|