Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pablo161
Bywalec
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto 20:03, 07 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
pks100 ale nie ta nakrętkę tylko sam wentyl ( to co jest w środku) chyba bez klucza do wentyli nie dam rady ;/
Aha coś mi się przypomniało, w kolanku mam pełno nagaru myślę że coś kolo 3-4mm
Jutro potraktuje go kretem może się coś poprawi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pablo161 dnia Wto 20:05, 07 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Śro 12:30, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Kretem, nitro co chcesz. Wentyl... Nadal nie wiem o co Ci chodzi. Składa się on z rury gwintowanej nie rozbieralnej, nakrętki zabezpieczającej centrującej dętkę w obręczy koła(odkręca się), wkładu kulkowego bądź rurkowego(wyciąga się, w przypadku wentyli samochodowych nie rozbieralne), kapturka zabezpieczającego wkład. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pablo161
Bywalec
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 19:44, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
No więc tak dziś wyczyściłem kolanko jak i cały gaźnik, po złożeniu męczyłem się z 1,5h żeby odpalił po czym zmieniłem świece na iskrę i coś tam "zagadał". Gdy odpalał chodził na obrotach nawet równo wkręcał się ( ciągle bez filtra) po czym nagle gasł. Ustawiłem z powrotem iglice na ostatni rowek (najmniejsza dawka) i w komorze pływakowej bardzo wygięta w dół. Po pracy silnik przez około 3-4min świeca wglądała jak węgiel (brunatna). Gdy zakładam gumę od filtra na gaźnik to zaczyna przygasać i na obroty będzie się wkręcał około 6 sek Ruszyć się da" jakoś" ale na 2 zero mocy, mam "flaka" z tyłu... Co radzicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Czw 8:23, 09 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
pablo161 napisał: | No więc tak dziś wyczyściłem kolanko jak i cały gaźnik, po złożeniu męczyłem się z 1,5h żeby odpalił po czym zmieniłem świece na iskrę i coś tam "zagadał". Gdy odpalał chodził na obrotach nawet równo wkręcał się ( ciągle bez filtra) po czym nagle gasł. Ustawiłem z powrotem iglice na ostatni rowek (najmniejsza dawka) i w komorze pływakowej bardzo wygięta w dół. Po pracy silnik przez około 3-4min świeca wglądała jak węgiel (brunatna). Gdy zakładam gumę od filtra na gaźnik to zaczyna przygasać i na obroty będzie się wkręcał około 6 sek Ruszyć się da" jakoś" ale na 2 zero mocy, mam "flaka" z tyłu... Co radzicie? |
Za dużo paliwa, za dużo oleju w paliwie bądź poszedł simmering. To najbardziej prawdopodobne przyczyny. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pablo161
Bywalec
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią 22:17, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
To tak dziś prawie maszyna latała Zabawa samą blaszką w komorze pływakowej, tylko jest problem... Jak jest moment że jest za dużo paliwa to odginam minimalnie w dół to znowu pływak jak by się zacinał(tak mało wachy jest w komorze) i wchodzi na max obroty i gaśnie Gdy dam ciut więcej to nie ma mocy nie wkręca się na obroty z filtrem (bez jest nawet nawet). Dziś miałem takie ustawienie że bez filtra ruszyłem na "flaku" z tyłu bez większych kłopotów, wbiłem 2 a on ciągnął jakoś (miałem może z 10m miejsca przy garażu ;/). Teraz pytanie czy coś może być zepsute, wyrobione w gaźniku? Mam 2 gaźniki z tego na 1 do samego końca jeździł koleś... Zaworek sprawny( on ma się zamykać dopiero przy maksymalnym wciśnięciu go?) pływak również, Dysze też wyglądaja na dobre...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Sob 19:14, 11 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Na oko się nie ocenia, wypoleruj trzpień pływaka, wymień zaworek iglicowy i wyczyść gaźnik w nafcie bądź innym znanym Ci sposobem, to samo tyczy się wydechu i filtra powietrza. Tą blaszkę się odgina o setne milimetra więc nie zauważalnie! Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pablo161
Bywalec
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto 20:44, 14 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
No więc tak, dziś moje nerwy nie wytrzymały i wywaliłem silnik z ramy... Wczoraj jako tako silnik palił, a dziś po zmianie paliwa z odpowiednia ilością paliwa nawet nie zagadał, 2 świece przestały dawać iskrę na 2 innych jest ładna. Wyczyściłem ten trzpień pływaka, chodzi swobodnie pływak po nim. Zauważyłem 2 rzeczy przy rozkładaniu silnika (wał luzy przód-tył nie wiem może z 0,5mm, sam nie wiem po co składałem na taki syf...) i w komorze korbowej ciągle była benzyna ;> jak obracałem wałem to u dołu co obrotu był mokry ( raczej była to benzyna, a nie olej bo simmer ok) i jak tłok jest w cylku gdzieś 1cm przed gmp widać przestrzeń między górą tłoka a gładzią cylindra (praktycznie można wykonać jakiś minimalny ruch ~0,2mm) Nie wiem czy cylek jaki nierówny czy co... Chciałem zrobić gruntowy remont, tylko czy mi to się opłaca ( nie mam papierów) ale ramę mam w dobrym stanie pomalowana, ogar miał by być tak do pojeżdżenia ( mam skuter w który włożyłem kupę czasu i jeszcze więcej hajsu ;p ) ewentualnie do odpicowania na oryginał i może późniejszą sprzedaż. Teraz tak mam około 180zł z czego muszę się uporać z wałem i cylkiem na pierwszym planie. Czytałem trochę ile kosztują regeneracje i szlify ale widzę że zależy to od miejscowości (ja mieszkam w szczecinie i myślę ze za szlif to najmniej będzie 50zł ;/ ) co do wału to korbowód mi wymieniają( w cenie) czy w ogóle nie wymieniają go? czopy są jakoś ustawiane , gwinty są naprawiane? czy lepiej już kupić nowy wał? Co do cylka to kupuje tłok na I szlif np. i idę do zakładu i mi szlifują pod niego? W ogóle co sądzicie o tej generalce?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pablo161 dnia Wto 20:47, 14 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Śro 6:07, 15 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ja radzę narazie oszczędzać i zbierać na części...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pablo161
Bywalec
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 8:56, 15 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
pks100 z tego co tak wyliczyłem na oko to szlif 50zł , regeneracja (nowy korbowód?) ? tłok znalazłem za 29zł oryginał ale bez pierścieni ( pasują te nowoczesne?) No i łożyska simmer uszczelki zestaw naprawczy gaźnika itd... na ag-mocie trzeba 100zł min ja tam bym tylko potrzebował za 60zł ;/
Co do kasy to mam jakieś 200zł na dzień dzisiejszy...
[link widoczny dla zalogowanych] co sądzicie o takim tłoku?
Pfffff dodzwoniłem się do jednego zakładu 80zł szlif, 130 regeneracja wału ahahahahh ;D
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pablo161 dnia Śro 11:20, 15 Lip 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Śro 19:35, 15 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
No norma w professionalnym zakładzie szlif 60zł, do tłoka + 160zł, regeneracja tez norma. Musisz się przejść di jakiegoś wiejskiego fachowca, a nie do zakładu... W motorze pojemności 600 to się opłaca, tu nie.. Za 60zł nic nie zrobisz... Tyle to ja za 4 łożyska dałem, porządniejsze. Ja robię remont pół professionalny i mi 300zł wyjdzie jak nic... ten tłok jest za drogi, na agmocie wyjdzie Ci tyle samo a jeszcze części możesz zamówić. Poza tym jest to zwykły almot...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pablo161
Bywalec
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 19:55, 15 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
No więc tak, mam koło 250zł i chyba kupie nowy wał i cylinder do tego łożyska uszczelki, zestaw naprawczy gaźniki jakieś tam duperele. Co do agmotu to cylek jest za 100zł wał również a na allegro mam po 83zł wał i cylek za około 70zł ;/ Opłaca się wszystkie łożyska do silnik i wszystkie uszczelki za 38zł?
A tak nawiasem mam pytanie bo mogę kupić ramę z papierami ale nie ma tablicy, bedę mógł przerejestrować (koleś mi żeby powiedzieć ze zgubił)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Czw 14:01, 16 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Jak była kiedyś zarejestrowana to może być problem... Co do tych zakupów jeżeli policzysz sobie przesyłki okaże się, żę taniej wyjdzie na agmocie, chociaż nie przepadam za tym sklepem.... Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pablo161
Bywalec
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw 18:40, 16 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Szkoda że nie ma tam tego cylka 60ccm, bo taka sama kasa a zawsze większa pojemność ;p A ta rama jest z dowodem rejestracyjnym (nie ten najnowszy) więc nie wiem czy się pakować w to...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Czw 19:06, 16 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
pablo161 napisał: | Szkoda że nie ma tam tego cylka 60ccm, bo taka sama kasa a zawsze większa pojemność ;p A ta rama jest z dowodem rejestracyjnym (nie ten najnowszy) więc nie wiem czy się pakować w to... |
Kurcze teraz nie pamiętam, są dwa papierki. Jeden nie potrzebny chyba dowód wyrabiany tylko raz... Drugi jest dorabiany przy zmianie właściciela. Na agmocie jjest cylek 60ccm, pod nazwą wzmocniony... Tak naprawdę nie są to 60ccm tylko ok. 55ccm. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pablo161
Bywalec
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw 19:34, 16 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Nom spoko podaruje sobie tę ramę bo może być lipa... Jak byście coś mieli to walić do mnie Nie ma tego cylka "wzmocnionego" ;/ ja ostatnio widziałem ;/
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pablo161 dnia Czw 19:37, 16 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|