Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slawosz_121
Częsty bywalec
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 13:59, 13 Paź 2010 Temat postu: Wymiana tulejków przedniego amortyzatora kaczka. |
|
|
Witam otóż teraz w sobotę mam zamiar wymienić tulejki przedniego amortyzatora ponieważ gdy nacisne przedni hamulec kierownica lata na boki i do góry i w dół nawet gdy jade około 50 wszystko z sprzodu lata .Koło nie ma ósemki.Co musze zrobić by dostać do amortyzatorów pewnie linki odłączyć ale niewiem wyjąc całą lampe czy co.Jest to jawka pancernik więc jest to chyba troche inaczej niż w mustangu nie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez slawosz_121 dnia Śro 13:59, 13 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nudziarz
Częsty bywalec
Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:37, 13 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Rozebrać wszystko żebyś miał tylko górne lagi w ręce
Co do tulejek to masz do nich dostęp ??
Sam szukam i szukam i nie ma a mam identyczny problem.
Ile masz przebiegu ? bo kolega ma także to samo a obaj mamy ponad 30 000km na licznikach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trojan
Częsty bywalec
Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Staszów/Kielce
|
Wysłany: Śro 19:45, 13 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Jak ci tak bardzo "lata" to rzeczywiście przydałoby się wymienić, a masz dostęp do tych tulejek? - Bo u mnie do czorta nie da rady skołować... (tulejki są identyczne w mustangu jak i w kaczce)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Trojan dnia Czw 9:08, 14 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
slawosz_121
Częsty bywalec
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 7:54, 14 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
U mnie są tulejki do amorków.Kiedy kupuwałem niedawno linke od gazu i prędościomierza pytałem się czy są tulejki od amortyzatorów to były.Nudziasz niewiem ile ma zrobione jawka bo ojcowi nie działała przez 20 lat licznik. Teraz naprawiłem licznik i ma 7520 km.Jawka z 1977 roku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MagnuuM
Wymiatacz
Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Nie 19:52, 17 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ja jak wymieniałem tulejki w kaczce to odkręciłem te dwie śrubki co trzymaja calą obudowę lampy potem poluzowałe kierownicę tak żeby ją lekko ale nie całkiem wyciągnąć, następnie wziąłem tą obudowę do góry podniosłem i przegręciłem w prawo/w lewo (zależy którą tulejkę będziesz wymieniać) i miałlem dostęp do tej śrubki M6 co trzyma sprężynę potem laga wychodziła bez problemu a starych tulejek nie wybijałem tylko wbiłem je do środka przy wbijaniu nowych.
PS. bardzo przydatną rzeczą jest rozwiertak czy jak to się tam zwie bo jak wbijesz ttullejkę to się o niecały 1 mm skurczy i wtedy jest ciężko lagę włożyć a pozatym wewnątrz tej tulejki są takie choćby zacieki i jak właśnie zacieki zlikwidujesz będziesz miał zawieszennie jak bum cyk
Taka jest moja rada i u mnie wymiana wszystkich tulejek zajmuje 30 min Sory że się rozpisałem
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez MagnuuM dnia Nie 19:53, 17 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|