Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Profi
Moderator
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 2167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 68 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Ozimek/Gliwice
|
Wysłany: Śro 15:23, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
powiem Ci tak, rozbierz automat to dowiesz się jak to zaczepić, ciężko jest to wytłumaczyć, ale naprawić bardzo łatwo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ogaron
Częsty bywalec
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sokółka
|
Wysłany: Śro 17:45, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Mam kolejny kłopot. Kupiłem nowy klin bo mi stary ścięło i... nie pasuje jakby zbyt wysoki i za krótki. Co robic? Kupic nowy czy da się zrobic coś z tym? Przypuszczam, że sprzedawca dał mi klin od jakiegoś innego moto, albo wszystkie są takie same.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawlo300
Wymiatacz
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: SZABDA /BRODNICA
|
Wysłany: Śro 18:10, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
te dzisiejsze kliny to ch*ja warte są po po prustu jak za wysoki to szlifierką go przyszlifuj od tego płaskiego końca i wtedy przypasuj jednak jak za krótki to i tak jest możliwość że go zetnie zobacz też czy w rowku na klin na wale nie zostało jakiś pozostałości po poprzednim klinie i dla tego może tak wystaje ten klin.......
PS ja sobie zrobiłem własny klin i mam spokój odmieżyłem suwmiarką grubość klinu i potem dobrałem do niego taki płaskownik a szlifierką kontową wyciełem ów klin jeżeli masz możliwość zrób sobie taki PZDR
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ogaron
Częsty bywalec
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sokółka
|
Wysłany: Śro 18:22, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Nie, w rowku nie ma żadnych pozostałości. Zmierzyłem go z tym co zostało ze starego klina i stary był dłuższy. Z czego i jak zrobic klin?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Profi
Moderator
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 2167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 68 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Ozimek/Gliwice
|
Wysłany: Śro 19:03, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
z simsona pasują, ale trzeba je wbijać, albo lekko zeszlifować żeby weszły
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ogaron
Częsty bywalec
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sokółka
|
Wysłany: Sob 8:54, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Kupiłem sobie 2 nowe kliny, też nie pasują mówiłem, żeby dał jeden od simka a drugi do ogara i powiedział, że to to samo. Jak i z czego zrobić klin?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawlo300
Wymiatacz
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: SZABDA /BRODNICA
|
Wysłany: Sob 10:50, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
powiedz sprzedawcy że jest dupa a nie sprzedawca jak na towarze który sprzedaje się nie zna i po co ten sklep prowadzi .........
nie no oczywiście żartuje ale ty płacisz ty wymagasz a nie masz jakiegoś innego sklepu w zanadrzu???
zmierz np szczelinomieżem lub czymś innym szerokość tego rowka na wale na klin i długość i wysokość klinu i znajdź taki płaskownik byle jaki metal byle był grubości tego klinu i potem wyrysuj sobie pisakiem prostokąt na wysokość tego klinu i na długość na tym płaskowniku lub czymś innym i wycinasz szlifierką kontową a jeżeli nie posiadasz to czymś innym i wtedy jedna stronę tego prostokąta robisz półokrągłą poprzez zeszlifowanie i masz klin jeżeli nie znajdziesz materiału na grubość tego klinu to może być ciut grubszy tylko potem trzeba klin z boku przyszlifować Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ogaron
Częsty bywalec
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sokółka
|
Wysłany: Sob 11:29, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Właśnie od niego wróciłem. Powiedziałem mu, że kliny nie pasują, kupiłem jakiś duży klin, po przyszlifowaniu powinien pasować. To jedyny sklep w moim mieście. Dzisiaj kupiłem tam 3 kliny, żarówkę tylną, nakrętkę magneta i 2 naklejki ROMET.
Ogar odpalił ale nie chce chodzić pochodzi ze 4s. na wolnych, sam zwiększy, zmniejszy i gaśnie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ogaron dnia Wto 15:54, 23 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
radgar
Nowy
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:46, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Witam,Zakupiłem sobie Ogar 205 2 biegowego (zmiana biegów przy rącze)
Pewnego czasu Pojechałem sobie pojeżdzić wruciłem i chciałem brata przewież,Dobrze wrzuciłem bieg 2 lecz musiałem znów dać 1 bo musiałem zwolnić jak znów chciałem wrzucić 2 bieg już nie chciał wejsc i jest cały czas luz
Nie idzie ani 1 biegu ani 2 biegu wrzucić i bardzo bym prosił o pomoc
ps.Wczesniej jak jezdziłem to wyleciała mi śruba kolo kopki do odpalania (ta co trzymie tą obudowe albo jak to sie nazywa) ale dalej jezdził.....
Prosze jeszcze raz o pomoc bo niedawno go kupiłem i za dużo nie pojeżdziłem na nim:(
PS2.Ogarek dalej odpala bez problemu ale nie wchodzą biegi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawlo300
Wymiatacz
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: SZABDA /BRODNICA
|
Wysłany: Śro 14:13, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
ale to jak jeżeli wrzucisz bieg to gałka od biegów sama opada czy wogule biegów nie ma?? zapewne coś z automatem......... mogła kulka wypaść z automatu jeżeli jest tak jak wymieniłem powyżej.......... jak zdejmiesz klapę to ujrzysz ten automat....... i koło gaźnika jest wkręcona taka śrubka w kater zobacz czy ona nie jest luźna.......... jak jest to dokręć mógł też się wałek na frezach obrobić przy automacie lub ta łapka mogła się odczepić co do wodzika jest przyczepiona najlepiej zdejmij tą klape i zobacz co jest tam nie tak PZDR
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Profi
Moderator
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 2167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 68 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Ozimek/Gliwice
|
Wysłany: Śro 16:11, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
pawlo300 napisał: | ale to jak jeżeli wrzucisz bieg to gałka od biegów sama opada czy wogule biegów nie ma?? zapewne coś z automatem......... mogła kulka wypaść z automatu jeżeli jest tak jak wymieniłem powyżej.......... jak zdejmiesz klapę to ujrzysz ten automat....... i koło gaźnika jest wkręcona taka śrubka w kater zobacz czy ona nie jest luźna.......... jak jest to dokręć mógł też się wałek na frezach obrobić przy automacie lub ta łapka mogła się odczepić co do wodzika jest przyczepiona najlepiej zdejmij tą klape i zobacz co jest tam nie tak PZDR |
wszystko się zgadza, ale to nożnej zmiany biegów, a on ma ręczną z tego co z nim rozmawiałem to odkręciła się zębatka zdawcza i teraz pytanie czy objechała frez na wałku czy nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawlo300
Wymiatacz
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: SZABDA /BRODNICA
|
Wysłany: Śro 16:48, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
a no tak sory przeoczyłem może się tylko zesunęła z wałka jak nic nie szarpało tylko biegi nagle biegi znikły PZDR
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pawlo300 dnia Śro 16:49, 05 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ober16
Nowy
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:21, 15 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
eee
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ober16 dnia Pon 14:38, 17 Maj 2010, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mariuszmuczko
Bywalec
Dołączył: 15 Sie 2009
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 9:12, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
mam problem z motorynka jak ja proboje odpalic to tylko strzela w gaznik i nic zmienilem kondensator, swiece, czyscilem gaznik, ustawialem zaplon, probowalem zalac benzyne pod swiece i dalej nic wogole caly czas jest tak samo jak myslicie co to moze byc ja mysle ze to wina cewki ale chcem sie upewnic bo nie chce wywalac kasy na marne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Profi
Moderator
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 2167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 68 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Ozimek/Gliwice
|
Wysłany: Czw 11:55, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
klinu na wale nie zerwało? bo tak to wygląda, sprawdź na innej świecy i na innym gaźniku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|