Wciśnięty teleskop. Brak amortyzacji

sznajder

Witam wszystkich forumowiczów. Mam problem z moją maszyną. Chodzi o przedni teleskop. Jest on wciśnięty i w ogóle nie amortyzuje. Prawy chodzi jak należy natomiast przez ten drugi mam krzywo błotnik. Próbowałem to jakoś rozkręcić żeby się temu przyjrzeć i ewentualnie naprawić. Na górze kierownicy są takie dwie śruby. Myślałem że to one trzymają amortyzator jednak kiedy odkręciłem tą lewą to dalej nie mogłem wyciągnąć teleskopu. Proszę o radę jak to naprawić. Nie wiem czy będzie potrzebna wymiana sprężyny czy wystarczy tylko tam zajrzeć i coś zreperować. Pozdrawiam

krzysiek025

wydaje mi się że będzie konieczna wymiana sprężyny na sprawną więc tak odkręcasz koło błotnik tą śrubę od góry teleskopu i dolną część teleskopu wyciągaj przekręcając go we wszystkie strony i powinien wyjść i później wyciągnij czymś sprężynę i włóż nową i złóż wszystko spowrotem Pozdrawiam

jakubas101

Mi się wydaje że prowadnica na końcu teleskopu od strony koła zakliszczyła tą rurkę co wchodzi w teleskop od dołu. Ta prowadnica jest plastikowa. Mi sie akurat ta prowadnica wyrobiła i miałem tam luzy. pozdro

Sawik

poprostu złap go mocno i szarpnil w dół, tylko musisz użyć duuuzo siły ;] to działa Razz

wojta1

Lub jeśi nie masz dużo siły weź młotek + jakiś pręt, wciśnij ten pręt w tulejkę (tam gdzie wkladasz śrube od koła) i pobijaj w dół. Jeśli wyjdzie to oczyśc teleskop i tuleje oraz sprawdź czy któryś z elementów nie jest pokrzywiony,ponieważ to też może świadczyć o tym że amortyzator nie chce ci chodzić.