Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
macq
Emerytowany Moderator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Nie 19:41, 13 Lip 2008 Temat postu: walka z.....szatanem? <sprzęgło> |
|
|
Witam
Temat znany i nie do końca przez jawkowiczów lubiany- sprzęgło. Otóż wiadomo, że na ciepło w 223 zaczyna ciągnąć sprzęgło. Jestem w stanie to zaakceptować, natomiast w praktyce mam tak, że sprzęgło po 10 kilometrach zanika i musze go podregulować śrubką. Dziwi mnie jednak fakt, że tak jest cały czas, potem kończy się regulacja na śrubce i co zrobic? Zapakowałem jedną kulkę więcej + dłuższa śruba do regulacji. Jest dalej tak samo, tj. musze co jakiś czas wyregulować. Wniosek z tego, że coś się wyciera. Pytanie co? Popychacz nie, śruba nie. Wszystko co dotyczy sprzęgła jest nowe (oprócz łożyska w deklu- słychać piski podczas jazdy z okolic tego łożyska). Ma ktoś pomysł jak temu zaradzić? Ewentualnie co zrobić z głównym winowajcą, czyli tarczami. Jaki materiał na tarcze mi polecacie i jakie do tego stosować sprężyny?
Edit: Olej w skrzyni 10W40, odpowiednia ilość
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez macq dnia Nie 19:42, 13 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Bazi
Wymiatacz
Dołączył: 21 Lip 2007
Posty: 408
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Godzikowice, woj.Dolnośląskie
|
Wysłany: Nie 20:20, 13 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Też raz tak miałem, że po regulacji profilaktycznej ciągle sprzęgło się rozregulowywało po krótkich odcinkach. Ciężko powiedzieć czego to wina, ale wnioskując z mojego doświadczenia:
Drgania silnika i siła naprężająca tarcze powoduje zmiękczanie długiego popychacza, albo rozmija się coraz bardziej ze śróbą regulacji (naciska np. tylko na jej mały kraniec) i nierównomierny nacisk powoduje złe ściskanie tarcz-efekt utraty sprzęgła. Obejrzyj dokładnie popychacz bo prawie niewidoczne wygięcie może być tego przyczyną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PawelOO
Częsty bywalec
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 20:49, 13 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
u mnie w ogarze jest tak ze co 7-10 km musze dokręcić śrubke ale po tej czynności wszystko wraca do normy a co do ciągnięcia to mi sprzęgło ciągnie na zimnym silniku a potem już jest ok
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
macq
Emerytowany Moderator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Nie 20:49, 13 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Tą wersję przerabiałem- mam porządny i gruby popychacz, tak, że się nie giba zbytnio w wałku. Na pewno nie jest zagięty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
motórzysta
Emerytowany Moderator
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 57 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: Nie 20:58, 13 Lip 2008 Temat postu: Re: walka z.....szatanem? <sprzęgło> |
|
|
macq napisał: | Witam
Temat znany i nie do końca przez jawkowiczów lubiany- sprzęgło. Otóż wiadomo, że na ciepło w 223 zaczyna ciągnąć sprzęgło. Jestem w stanie to zaakceptować, natomiast w praktyce mam tak, że sprzęgło po 10 kilometrach zanika i musze go podregulować śrubką. Dziwi mnie jednak fakt, że tak jest cały czas, potem kończy się regulacja na śrubce i co zrobic? Zapakowałem jedną kulkę więcej + dłuższa śruba do regulacji. Jest dalej tak samo, tj. musze co jakiś czas wyregulować. Wniosek z tego, że coś się wyciera. Pytanie co? Popychacz nie, śruba nie. Wszystko co dotyczy sprzęgła jest nowe (oprócz łożyska w deklu- słychać piski podczas jazdy z okolic tego łożyska). Ma ktoś pomysł jak temu zaradzić? Ewentualnie co zrobić z głównym winowajcą, czyli tarczami. Jaki materiał na tarcze mi polecacie i jakie do tego stosować sprężyny?
Edit: Olej w skrzyni 10W40, odpowiednia ilość
pozdrawiam |
Czyli lejesz olej do silników samochodowych ?
Ja miałem takie przeboje .. Zmieniłem tarczę i pomogło ..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
macq
Emerytowany Moderator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Nie 21:13, 13 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Czyli lejesz olej do silników samochodowych ? | Przekładniowy dedykowany do 2T
Prawdopodobnie jak mi się będzie nudziło, to rozbiore sprzęgło i zacznę kombinować z materiałami- trzeba wyzwolić setki jawkowiczów i ogarowiczów z obowiązku wożenia ze sobą śrubokręta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
motórzysta
Emerytowany Moderator
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 57 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: Nie 21:24, 13 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Nic lepszego niż korek tam nie upchniesz ..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maliniak
Częsty bywalec
Dołączył: 18 Maj 2008
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gałków Mały
|
Wysłany: Pon 11:04, 14 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
lejesz olej do silników 4suwowych mój brato do suzuki taki leje też nalałem kiedyś taki to cały czas mi sprzegło ciągło to wymieniłem i teraz ciągnie ale na ciepłym silniku ale ja mam jeszcze kosz sprzegłowy do wymiany bo mam luzy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
macq
Emerytowany Moderator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pon 11:13, 14 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
motórzysta napisał: | Nic lepszego niż korek tam nie upchniesz .. | Zdziwiłbyś się Myślalem o drewnie sosnowym i mocniejszych sprężynach. Ponadto przedłużyć dzwignię sprzęgła i będzie gites.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotrek
Wymiatacz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1502
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Wto 8:50, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
tez miałem taki problem że po przejechaniu 2km sprzęgło ciągnęło tylko u minie śruba do regulacji rozmijała sie z popychaczem a i ten długi popychacz mi się złamał a dokładnie ukręcił. Wymieniłem dekiel i to nie pomagało więc rozebrałem kosz sprzęgłowy wymieniłem przekładkę ta co jest pomiędzy tarczami wszystkie miseczki i segery i teraz wszystko chodzi jak należy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
misiek-jawa
Częsty bywalec
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 9:45, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
jeżeli odkręca Ci się ta śrubka to weź podkładki na tą śrube do regulacji i zakręć na maxa i ta śruba się już nie będzie odkręcać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotrek
Wymiatacz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1502
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Wto 10:57, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
misiek-jawa napisał: | jeżeli odkręca Ci się ta śrubka to weź podkładki na tą śrube do regulacji i zakręć na maxa i ta śruba się już nie będzie odkręcać. |
Może nie wiesz ale ta śruba służy do regulacji sprzęgła i jeśli ją dokręcisz na maxa te sprzęgło będzie ślizgać....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Piotrek dnia Wto 10:59, 15 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bergu
Wymiatacz
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 651
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 16:41, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
ja do skrzyni leje lux lub [link widoczny dla zalogowanych] z kopalni rozcięczony z ropom i chodzi a zobacz tą blaszke między tarczami lub odwróć tarcze
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bergu dnia Wto 12:21, 04 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
motórzysta
Emerytowany Moderator
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 57 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: Wto 17:29, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Piotrek napisał: | misiek-jawa napisał: | jeżeli odkręca Ci się ta śrubka to weź podkładki na tą śrube do regulacji i zakręć na maxa i ta śruba się już nie będzie odkręcać. |
Może nie wiesz ale ta śruba służy do regulacji sprzęgła i jeśli ją dokręcisz na maxa te sprzęgło będzie ślizgać.... |
Kiedyś tak kumplowi pod wpływem % dokręciłem że zerwało kosz sprzęgłowy hahha xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
misiek-jawa
Częsty bywalec
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 10:44, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Może nie wiesz ale ta śruba służy do regulacji sprzęgła i jeśli ją dokręcisz na maxa te sprzęgło będzie ślizgać....
Piotrek chodzi mi o to żeby na tą śrube od regulacji sprzęgła PODŁOŻYĆ PODKŁADKI i zakręcić tak żeby się nie ślizgało!!! I wtedy zakręcić na maxa i nie powinno się odkręcać
Mój 100 post!!!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez misiek-jawa dnia Śro 10:45, 16 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|