Urwany gwint / Nietrzymający simering

terror

Witam

Otóż w mojej jawce ukręciła się 1 z 2 śrub trzymających iskrownik. I teraz nasuwa się pytanie co zrobić czy rozpoławiać silnik i wymieniać całą przegrodę czy bawić się gwintownikami jeżeli takie małe zdobędę , a może znacie lepszy pomysł ??

W mojej jawie notorycznie wycieka olej i nie wiem z skąd. Poprzedni właściciel powiedział mi że nie trzyma simering ale nie wiem w którym miejscu. i dodał że przez ten uszkodzony simering nie pali mi motor. Gdzie on może sie znajdować ??

Profi

na wale od strony sprzęgła, dlatego nie pali, a wycieka pewnie gdzieś z pod pokrywy oleju

terror

Aha a czy do wymiany tego simeringu trzeba rozpoławiać cały silnik ??

No i jak by mi ktoś jeszcze doradził w sprawie tego zerwanego gwintu

krzysiek025

nie trzeba rozpoławiać silnika tylko odkręcić lewą pokrywę a co go zerwanej śruby to weź rozwierć i przegwintuj na większy Pozdro

Profi

najłatwiej pobawić się gwintownikiem, bo mi by się osobiscie nie chciało całego silnika pruć, co do zimeringu to nie trzeba rozpoławiać, wystarczy "wygrzebać" go śrubokrętem i potem lekko pukając małym wbijakiem kinematycznym z nasadnikiem trzonkowym (młotkiem) wbić na miejsce, ale uważnie, zeby czegoś nie zdupcyć

terror

Czy ten simering znajduje sie za tą małą zębatką napędzającą łańcuch od koszyczka ??

Profi

dokładnie tak