Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
xiang
Wymiatacz
Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:54, 05 Gru 2008 Temat postu: Tulejka na sworzniu tłoka. |
|
|
Dzień dobry. Kupiłem dziś nową tulejkę i jej średnica wewnętrzna wynosi 13mm. Nie będzie w ten sposób luzów? Słyszałem że trzeba rozwiertakiem rozwiercić od środka, i wywiercić otwory w tych miejscach jak na korbowodzie. Co mam zrobić? Jak przerobić tą tulejkę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Profi
Moderator
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 2167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 68 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Ozimek/Gliwice
|
Wysłany: Pią 11:24, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
no najpierw musisz ja włożyć w korbowód, jeśli wejdzie swobodnie to wał do tokarza i Ci dopasuje, a jeśli nie będzie chciało wejść to dobrze. wtedy bierzesz lutlampe podgrzewasz główkę korbowodu i wciskasz w nią tulejkę. chodzi o to, żeby tulejka nie obróciła się w wale bo spowoduje to zatarcie a potem pęknięcie główki korbowodu (nic przyjemnego, u mnie tak było). potem sprawdzasz czy sworzeń wchodzi, jeśli tak to dobrze, możesz składać, ale tak rzadko się zdarza, zazwyczaj musisz wziąć rozwiertak nastawny i powoli zeskrobywać materiał, aż do momentu, gdy sworzeń wejdzie i po włożeniu go do połowy długości tulejki będzie miał mały luz. wtedy wiercisz w tulejce otwory zgodnie z otworami w główce korbowodu składasz i śmigasz, trochę precyzyjnej roboty jest, ale jeśli zrobisz to dobrze, to dłuuuugo pośigasz na tym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
xiang
Wymiatacz
Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:02, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Hmm, tulejka nie chce wejść gładko do korbowodu ale gdyby kekko popukać przez drewniany klocek to by weszła. A można czymś innym rozgrzać korbowód? Nie znam nikogo kto by miał taki rozwiertak nastawny, bedzie problem jak sworzeń nie będzie chciał wejść. A te otwory jaką powinny mieć średnicę? Jakim wiertłem wiercić? Czy podczas pracy silnika ta mosiężna tuleja obraca się względem korbowodu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Profi
Moderator
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 2167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 68 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Ozimek/Gliwice
|
Wysłany: Pią 13:58, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
chodzi o palnik, wtedy się rozgrzeje główka korbowodu, wsadzisz tuleje, a jak główka zacznie stygnąć to zakleszczy tulejkę. tuleja nie może się obrócić, bo wtedy straci smarowanie sworzeń i się zatrze w tulejce co spowoduje pękniecie korbowodu. wiercisz na wymiar tych oczek, nie pamiętam chyba 2-3 mm wiertłem do metalu. no ale bez rozwiertaka ani rusz, ewentualnie możesz zaprowadzić moto do mechanika on na pewno będzie miał rozwiertak i zrobi Ci to za małe pieniądze.
PS. Ty też na chorobowym?
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bergu
Wymiatacz
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 651
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią 15:04, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
chyba że [link widoczny dla zalogowanych] sobie rozwiertak na targu czy gdzieś w domu zawsze się przyda
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bergu dnia Wto 11:54, 04 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
xiang
Wymiatacz
Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:08, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Byłem dzisiaj u mechanika (oj tam od razu mechanika, to taki 40iloś letni koleś który w swoim garażu naprawia dzieciakom motorynki i takie tam) i on powiedział mi zże jest u nas w miejscowości taki facet który ma rozwiertak nastawny, jutro rano do niego pójdę, a co do tego rozgrzewania to on powiedział że nic nie trzeba rozgrzewać tylko trzeba wciskać w imadle powiędzy drewienkami i to ma "dobrze siedzieć", sam już nie wiem czy rozgrzewać czy nie. Dał mi również stary sworzeń po to by jak pójdę rozwiercać tuleję to cały czas przymierzać czy już wejdzie, a gdy już będę miał rozwiercone to on mi ją wbije na korbowód po czym wywierci wiertarką dziury. Napiszę jutro o skutkach.
PS : Nie, nie jestem na chorobowym, rano kupiłem tulejkę a w szkole na lekcji szukałem pomocy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
macq
Emerytowany Moderator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pią 18:39, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ten mechanik to niech idzie miotły naprawiać. Tulejkę się rozwierca po wciśnięciu i wywierceniu dziury.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Profi
Moderator
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 2167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 68 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Ozimek/Gliwice
|
Wysłany: Pią 19:27, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
i masz rozgrzać korbowód, bo wtedy stygnąc on zakleszczy tulejkę i się nie będzie obracać. najpierw w korbowód a potem rozwiercasz i i robisz dziurki. powiedz temu mechanikowi, zę powinien się uczyć od nastoletnich speców xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Sob 8:50, 06 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
A tak wlasciwie mam takie pytanie do walow. Jaka maszyna je sie wywaza i centruje? Chodzi mi o nazwe i gdzie cos takiego mozna nabyc? Ma ktos z was takie proste urzadzenie? Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MiNiŚ
ADMINISTRATOR
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 1706
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 109 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Polszy :)
|
Wysłany: Sob 9:33, 06 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Maszyna, na ktorej to wykonasz to popierwsze prasa, a do ustawiania czujnik zegarowy; jesli Cie to interesuje, to daj znac PW - znam goscia, ktory tanio i dobrze wykonuje wszelakie "zabiegi" z walami od kazdych motorowerow, motocykli..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Sob 14:35, 06 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
MiNiŚ napisał: | Maszyna, na ktorej to wykonasz to popierwsze prasa, a do ustawiania czujnik zegarowy; jesli Cie to interesuje, to daj znac PW - znam goscia, ktory tanio i dobrze wykonuje wszelakie "zabiegi" z walami od kazdych motorowerow, motocykli.. |
Jak bede robil to dam Ci znac. Mozliwe ze bede czegos takiego potrzebowal do jakiegos motocykla. Pozdrawiam i dzieki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
xiang
Wymiatacz
Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:53, 13 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Witam, nie mogłem odpisać bo mi neta odcieli, czynność została już wykonana, poszedłem do tego kolesia, pokazałem mu tulejkę i sworzeń powiedziałem o co chodzi a on do mnie: jak wciśniemy tulejkę do korbowodu to średnica wewnętrzna zmieni się. Dopiero jak będzie na wale to będziemy skrobać.
Więc przyniosłem mu wał a on to wcisnął w imadle a nie podgrzewał a potem rozwiertakiem zeskrobywał od środka aż sworzeń wlazł. Później wywiercił dziury i jeszcze raz przejechał żeby usunąć ostre krawędzie po wierceniu. Mówiłem im setki razy że lepiej byłoby rozgrzać korbowód ale przekonywali mnie że tulejka sie nie obróci. Jawka jeździ dalej, moc nie jest imponująca, ale pali na ciepłym po obróceniu magneta o 360 st. Nic już w takiej sytuacji nie zrobimy, zarządzających forum proszę o zamknięcie tematu za kilka dni bo może ktoś ma jakieś uwagi. Dzięki za wszelaką pomoc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|