Sprzęgło- pomóżcie

Gość

Nie mam prawie wogóle sprzęgła. Wymieniłem już tarczki i wałeczki które idą przez silnik. O ile się orjentujepomiędzy 2 wałeczkami jest kulka. wydaje mi się że w aparaciku który przekłada z linki na wałeczki też powinna być kulka choć nie jestem pewien. Gdy wkładam kulke to ona wylatuje dołem, a gdy jej nie włoże to wałeczek i śróba regulacyjna się piłyją. gdy założe nową śrubę, jest bobrze ale 15 minut jazdy i jest to samo. Powiedzcie mi co mam zrobić. Czy załatwić owy aparacik czy co?
ps. męcze się z tym od zeszłych wakacji- pomóżcie Smile

Gość

z tego co wiem to w deklu ta śruba od regulacji ma być zakończona strżkiem przynajmniej ja tak mam ale mam mały problemik ze sprzęgłem.robiłem remoncik i wymieniłem sobie tarcze .Jeśli śruba regulacji jest wkręcona troche ,to dobrze odpala z kopa ale jeśli wkręce o 0.5 obrotu to juz mi ślizga kopnik ,a w czasie jezdy praktycznie wogóle nie wysprzęgla na trym i tym ustawieniu ... jakieś porady dostane czy jest to kwestia dotarcia tarczy ???

Kojot

napewno nie chodzi o docieranie tarcz, to nie tlok Wink

jezeli macie dorabiane srubki to polecam kupic nowe oryginalne. Zobacz na popychacz bo miedzy jednym a drugim pretem popychacza ma byc kulka a raczej taki maly walec jak w lozysku igielkowym

yogi_zamosc

mam ten samproblem co Patryk :/;/ i nie wiem co jest :/:/:/

Gość

no nie wiem prubowałem na oryginalnej śróbie i na dorabianej i to samo jest...
aha jeszcze jeden problem bo mi pali z kopa 1 na 10 ale na pych to wystarczy 1 obrót koła

Kojot

jawa wlasnie ma taka wade ze lubi na kopke nie palic. a moze miedzy tarczami nie wlozyliscie przekladek albo sa zuzyte