Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek15
Wymiatacz
Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Czw 22:03, 25 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
a może być z puszki ta uszczelka??
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tomek15 dnia Czw 22:04, 25 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
macq
Emerytowany Moderator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Czw 22:05, 25 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
puszka jest ze stali i sie nie odkształci zbytnio, zatem niebardzo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Pią 14:57, 26 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Slaba kompresja... Jak zakladales polskie czesci czesto sa zle dobrane i pierscienie sie za szybko scieraja. Szczegolnie dotyczy to tloka, ktory bardzo mocno puchnie. Dlatego po 200km moze je szlag trafic. Moja filozofia dotyczaca uszczelki pod glowica mowi, ze juz po pierwszym rozebraniu cylindra nalezy ja zalozyc. Osobiscie stosuje jeszcze sylikon termoodporny. Najprostsza metoda odzyskiwania kompresji jest zakladanie nowych pierscieni. Zeby wszystko gralo elementy tlok, pierscienie, glowica, cylinder powinny pochodzic od tego samego producenta. Cylinder nie powinien byc zbyt duzym owalem, pierscienie jak najmniejszy luz w zamku, tlok nie uszkodzony, przetarty i glowica szczelna z dobrym gwintem. Nie wspominam o rysach.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek15
Wymiatacz
Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Śro 15:36, 31 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
ekhm....
a może wiecie co jest przyczyną nadmiernego grzania się cylindra ja wiem że jawoskie się grzeją ale to już trochę przesady
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Śro 23:08, 31 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Silniki jawki rzeczywiscie maja troszeczke wyzsza temperature pracy ale bez przesady. Grzeja sie jak kazdy inny. Wydaje mi sie, ze wyzsza temperatura wynika z ulozenia cylindra i jego slabego odporowadzania ciepla. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cieply-kc
Wymiatacz
Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 723
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany: Pią 8:02, 02 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Albo masz spalanie stukowe...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Pią 11:15, 02 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Albo masz spalanie stukowe... |
Takie spalanie by porzadnie odczul. W koncu nazwa sama z siebie sie nie wziela. Ale jakby mial zaplon ustawiony za pozno to by sie juz nie zorientowal. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PTK
Bywalec
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Zwoleń
|
Wysłany: Pią 11:22, 02 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
ja Jawką w lecie bez postojów jeżdże nawet 70km, a jadac w trasie 200km w jedną stronę zrobiłem tylko jeden postój, także nie wiem czemu mówicie że się grzeją zbyt bardzo, to normalne, siła tarcia itd. lejcie 1:30 i nie martwcie się o to ze się zatrze, pzdr
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez PTK dnia Pią 11:24, 02 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Pią 11:30, 02 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
No wiesz nie zawsze. Jak juz masz doswiadczenie z taka maszyna mozesz hulac caly dzien bez postoju bo wiesz jak jechac. Grono osob nie wie a docieranie to jeden z wazniejszych procesow, jak nie najwazniejszy w zywotnosci silnika. Wyroznia sie tez docieranie roznych elementow. Na pierscienie ok. 100km, tlok ok. 200km, cylinder, ok. 300, glowica. ok. 600km, wal i lozyska ok. 500km, sprzeglo ok. 50km, lancuch ok. 50km, elementy skrzyni biegow ok. 800km. Dopasowujac jeszcze elementy ramy motor powinno sie docierac ok. 1000km. Ale jak wiadomo nikt takiego dokladnego remontu nie przeprowadzi dlatego przebieg ten ulega zmianie. Zmiana jest uzalezniona takze od jakosci gatunkowej czesci np. pierscienie polskie dotra sie w o polowie nizszym czasie ale takze szybciej sie zuzyja. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PTK
Bywalec
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Zwoleń
|
Wysłany: Pią 12:09, 02 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
pks100 napisał: | No wiesz nie zawsze. Jak juz masz doswiadczenie z taka maszyna mozesz hulac caly dzien bez postoju bo wiesz jak jechac. Grono osob nie wie a docieranie to jeden z wazniejszych procesow, jak nie najwazniejszy w zywotnosci silnika. Wyroznia sie tez docieranie roznych elementow. Na pierscienie ok. 100km, tlok ok. 200km, cylinder, ok. 300, glowica. ok. 600km, wal i lozyska ok. 500km, sprzeglo ok. 50km, lancuch ok. 50km, elementy skrzyni biegow ok. 800km. Dopasowujac jeszcze elementy ramy motor powinno sie docierac ok. 1000km. Ale jak wiadomo nikt takiego dokladnego remontu nie przeprowadzi dlatego przebieg ten ulega zmianie. Zmiana jest uzalezniona takze od jakosci gatunkowej czesci np. pierscienie polskie dotra sie w o polowie nizszym czasie ale takze szybciej sie zuzyja. Pozdrawiam |
zgadzam się co do tych którzy ciągle narzekaja na motory(wygłupisją się do przesady a potem mówią właśnie że np. grzeja sięitd., jak dbasz tak masz, to święta prawda, Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
macq
Emerytowany Moderator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pią 17:45, 02 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Na grzanie się jest jeden sposób, który nawet jest uwzględniony w staaarych podręcznikach- wygrzanie tłoka w oleju (200 stopni) przez godzinę i później robienie szlifa pod ten konkretny tłok. Rozwiązuje to problem.
Ciekawostka. Wyciągnąłem z silnika tłok na 2 szlif (po 300km). Próbowałem go wsadzić do innego cylindra który jest roztoczony pod nomialny 2 szlif.... i co? Tłok nie wszedł
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez macq dnia Pią 17:47, 02 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Sob 10:37, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Cos nie tak z spasowaniem. Mialem cos podobnego tylko w nominalach i tlok udalo mi sie wsadzic. Niestety po kilkunastu kilometrach(ok. 200km) braklo kompresji i okazalao sie, ze z pierscieni nic nie zostalo. Starly sie i popekaly.
Cytat: | Na grzanie się jest jeden sposób, który nawet jest uwzględniony w staaarych podręcznikach- wygrzanie tłoka w oleju (200 stopni) przez godzinę i później robienie szlifa pod ten konkretny tłok. Rozwiązuje to problem. |
Tak to jest sposob. Cos podobnego wykonuje sie w porzadnych modelach silnikow, nowych, firmowych. Gdy oddaje sie cylinder do zrobienia szlifu w porzadnej firme rownierz dopasowuja tlok dobrany przez siebie do cylindra, lecz zadko go podgrzewaja. Oczywiscie mozna tez zakupic roznej srednicy tloki dobrej jakosci na ten sam szlif, ktore juz nie puchna, przynajmniej nie powinny. Sa zazwyczaj w rozmiarach np. Nominal - 37,97 ; 37,98 ; 37,99
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek15
Wymiatacz
Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Nie 14:03, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
to nareszcie z czego ta uszczelka pod głowice chciałbym już to zakończyć...
prosze powiedzcie z czego z kąd...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
czesio
Częsty bywalec
Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany: Nie 14:14, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
w sklepie dostaniesz albo na allegro komplety uszczeleki tam jest uszczelka pod głowice a niewycinaj z jakiegoś dziadostwa (komplet uszczelek 4,50) walnij sylikonem temperaturoodporny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Nie 14:22, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Mozesz cos takiego wykonac z aluminium, ewentualnie kupic w pierwszym lepszym sklepie motoryzacyjnym, szczegolnie wiejskim. Na allegro.pl i agmot.pl kupisz i sama uszczelke i caly komplet. Jest jeszcze pare innych sklepow wystarczy poszukac. Na calosc najlepiej kapnac sylikonem termoodpornym na ok. 300 stopni. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|