Wysłany: Śro 17:07, 16 Maj 2007 Temat postu: Skacząca linka prędkościomierza
Siemka!!
Postanowiłem naprawić swój licznik od Ogara w którym urwała się tarcza. Zakładam więc go do ogarka zakręcam kołem a tu wskazówka skacze. Towarzyszy temu takie pstrykanie jakby linka gdzieś przeskakiwała ale jak ją palcem ścisnę to nic nie przeskakuje.
Czy to ślimak się wyrobił ??
Na starej i nowej lince jest tak samo.
pozdrawiam
No ja tak mam odawna ale jak jade powoli to mi skacze a jak przekroczy 40km/h to juz równo jest i to jest wina slimaka lub licznika ale bardziej licznika
no to jak dociskasz linke i nic sie nie dzieje to pewnie slimak.. a jezeli nie to rozbierz licznik i baaardzo go naoliw chodzi o mechanizm wskazowki... wlej troche olejku rozmaruj i git ja tak zrobilem to ani troche wskazowka nie podskoczy
Naoliwić licznik?? Wskazówka ładnie odbija do pozycji zero, więc sprężyna jest w porządku. U mnie właśnie im szybciej jadę tym bardziej skacze wskazówka.
Spróbuję wstrzyknąć do ślimaka olej i zobaczę czy coś da.
BTW co mam naoliwić w tym liczniku??
Dokładnie chodzi mi o prędkościomierz a on sam jest napędzany za pomocą magnesu bez żadnych trybów. Pewnie w Jawie są jakieś tryby ale nie w Ogarze.
Sorber słyszałem właśnie o tych trybach z plastiku co są w ślimaku rometa.
Chyba to jest przyczyna..
tak. miałęm to samo. albo działą ledwo czyli skakał albo wcale. nowy ślimak za 35zł pomógl ale na 300km potem tryb sie wytarł znów. podobno od cofania do tyłu tryb ten sie wali szybko.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach