Same problemy, POMOCY!

boberko

Czesc. Ostatnio dostalem jawe 50 mustang. Interesuje sie motocyklami, mam skuter kymco zx i caly czas go tuninguje, ojciec ma pare starych motocykli i yamahe drag star. Dobra ale koniec z tym i przejde do jawki. Mianowicie gdy ja dostalem byla w stanie krytycznym, nie odpalala, nie miala linki gazy, tylnego hamulca, niszczyla swiece, miala rozwalana detke z tylu. No i miala rozregulowany gazior. Kupilem linke gazu, kondensator, swiece. Pozakladalem i odpalila, gaznik miala rozregulowany ale jezdzila. Polatalismy na flaku z kolegami itd. I po dluzszej trasie padla. Nie chciala palic. Dzis wyczyscilem glowice, tlok, przedmuchalem przewody od kraniku do gaznika itd. Odpalila, lalo sie z gaznika i przy kroccu (przy kroccu dlatego bo nieposkrecalem go dokladnie) no ale odpalila ale zgasla, bo miala zawolne obroty. Odpalilem ja znow ale wtedy nie wiem czemu zgasla, bo obroty byly takei ze nie powinna. Teraz znow nie chce odpalic. Swieca sie zalewa, a poziom paliwa caly czas jest za wysoki. Probowalem roznych metod regulacji, moze ojciec by pomogl ale sam robi junaka (rekonstruuje). Pomozcie mi aby nie lalo sie z niej i dal onormalnei jezdzic. Jak cos trzeba wymienic to mowcie i pytajcie. Dawajcie sugestie Smile

moskit122

co ustawiłeś i co sprawdziłeś, ale dokładnie bo jak na razie to nie wiemy praktycznie nic. A jeśli ojciec robi Janka... idź do Niego i niech Ci pomoże, jeśli robi sam to na pewno ma konkretniejsza wiedzę.

boberko

Dobra sorki za klopot, juz wszystko gra, moja wina Razz