Wysłany: Wto 17:37, 09 Paź 2007 Temat postu: Pytanie
Mój kumpel ma takie pytanie.
Wczoraj po południu rozkręcał kolanko i jego stary zaczął sprzątać garaż i być może naleciał mu tam kurz i może mu sie stać z cylindrem nie wiem zetrzeć sie czy co??
czy sie coś popsuje czy cylinder do wymiany??aha jawke ma nie na chodzie coś z cewka i kondensatorem
szmata lekko niech przetrze i po kłopocie. nic nie stanie sie. kurz nie spowoduje żadnych uszkodzeń mechanicznych. co innego jeżeli to by były drobiny piachu lub małego syfu które mogły wlecieć do cylindra ale jeżeli wszystko działo sie jak moto nie pracowało nie ma potrzeby wymiany wystarczy czyszczenie;)
Nic sie nie zepsuje ale jak tam był piasek i sie powlepiał to może mu porobić rysy na cylku, niech wezmie szmatke i nasączy benzyną i zaraz to wymyje ładnie tylko niech teraz nie prubuje odpalać
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach