Przebicie na swiecy

pks100

Kurcze strasznie ciezka rozmowa... uslyszales tyle rad a nic nie mowisz. Jezeli chcesz aby ktokolwiek Ci pomogl mosisz dokladnie opisac problem i co zrobiles, moze w tym tkwi przyczyna. Nie mam pojecia co zrobiles wiec niewiem czy mam sie powtarzac?! Od kiedy cos takiego sie dzieje? Przeciez samo przez siebie sie to nie zrobilo? Zawsze jest przyczyna. Ja bym rozebral glowice i spojzal w tlok. Moze cos udeza o swiece? jakies uszkodzenie wewnetrzne? Tylko pisz a nie rob postow typu, "teraz pada po 2 min". Pozdrawiam

kajtekq

U kolegi stało sie po tym ze jechał sobie spokojnie i zbrakło mu bęzyny więc zapchał go do domu i pojechał po bęzyne kupił zalał i nic
kopie kopie bieze na pych i nic wykręcił swiecy patrzy niema iskry dał inną swiece i jest git no mało jezdził to nierobiło sie to często moze 2 razy az troche zachciało mu się jezdzic narpiew padały po 10 km i teraz coraz częsciej dałem mu swiece od mojego ogara u mnie chdziła cały czas załozył odpalił chodził moze 2 minuty i zgasł wykręca swiece a tam przebicie

pks100

No to ewidentnie jest cos z paliwem. Moze wlal jakis stary olej, albo nie to co mial. Ja bym wylal cale te paliwo, przeplukal bak(gaznik, cylinder), wsadzil jakas pewna, najlepiej nowa swiece. Nalal mu bendzyny z Twojego Ogara lub czystej. I wtedy odpalil. Bedzie to tansze niz psucie ciagle swiec. Jezeli to nie pomoze to napisz, a pozniej pomyslimy dalej. A jak dlugo stal bez tej bendzyny? Pozdrawiam

kajtekq

jakies kilka godzin moze ze dwie godziny

pks100

No to przynajmniej z bakiem mu sie nic nie stalo raczej. Zlejcie te paliwo. Zawsze mozna je przechowac w jakims zbiorniku i jakby sie okazalo, ze jest dobre wlac z powrotem Wink

Pozdrawiam

David

Witam.Muszę powiedzieć że też miałem kiedyś podobny problem tzn.wymieniałem świecę tak co dwa dni.Nie będę się chwalił ile na nie wydałem pieniędzy bo zbytnio nie ma czym się chwalić,chyba że tylko własną głupotą,no ale cóż byłem początkujący.Pamiętam że mi pomogło uporządkowanie kabli w lampie,ponieważ poprzedni właściciel narobił tam przysłowiowego burdelu tak że nie wiadomo było od czego jaki kabel.Może to ci coś pomoże,nie wiem ale przejrzyj wszystkie kable,popatrz na fajke czy czasem nie jest uszkodzona i nie dostaje gdzieś wody bądź wilgoci.Pozdrawiam

kajtekq

chyba konec tematu bo kolega ma zamiar go oddac do mechanika więc temat do zamknięcia

pks100

Niech robi jak chce. Choc ja chcialbym poznac przyczyne. Wiec moze nie zamykajmy?! Pozdrawiam Wink

kajtekq

mozna niezamykac moze jeszcze w tym roku poznamy przyczyne pozdro i dzięki w imieniu kolegi za duze zainteresowanie tematem pozdro