Sorry mam dzis zly dzien... Co do skrzyni to nie wiem robilem to pierwszy raz. Wodzik ustawilem na luzie miedzy jedynka a dwojka zebatki tez chyba byly dobrze ustawione. Objawy sa takie ze odpalam motor wciskam sprzeglo i gasnie jesli dodam gazu to chodzi ale jak probuje wrzucic jedynke to zaczyna trzeszczec i gasnie. Nie wiem moze to skrzynia zle zlozona jesli tak to jak mam ja zlozyc? i jeszcze raz przepraszam za poprzedniego posta.
moj kumpel tak mial w simsonie tyle ze on sie zupelnie nie znal i wolal nie jezdzic i czekac na fachowca ktorym jest jego kuzyn mi to nawet obejzec motora nie dal a okazalo sie ze mial nie dokrecony dekiel i mu sprzeglo nie ciaglo
Zrobilem mniej wiecej. Wyregulowalem sprzeglo zmieniajac podkladke w koszyczku jutro jeszcze dokupie cos bardziej pasujacego moze jeszcze lepiej to sprzeglo bedzie chodzic. Teraz mam inny problem wydaje mi sie ze to gaznik. Na luzie jak odpale na zimno to chodzi chociaz co jakis czas musze gazu dodac zeby nie zgasl wciskam sprzeglo wrzucam bieg i jak puszczam to ciagnie ale zaraz sie dusi z popychu to samo zaraz gasnie. Czy to nadal moze byc wina sprzegla?
Wyregulowalem gaznik przed chwila teraz juz nie gasnie ale nadal nie chce pociagnac jak wrzucam bieg. cos chyba jest nie tak ze sprzeglem.
Wszystkie czasy w strefie GMT Idź do strony Poprzedni1, 2
Strona 2 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach