problemy ciąg dalszy ;/

Lopez

Nie róbcie offtopu.
arrrtur: OK, możesz sobie kupic tego Rometa, ale radze Ci nie sprzedawaj Ogara, tylko zrób go na zicher (jak mawia mój dziadek) i wtedy zobaczysz co to znaczy ten silnik Smile

PS. Taki romet 50-T3 jak w dobrym stanie to powinien pojechac około 50km/h.

pks100

Ja mam serce do takiego sprzetu i znajac siebie grzebalbym w nim noc i dzien nie wychodzac z garazu aby tylko jechal. Pamietam siebie jak mi zgasl i nie chcial odpalic. Duzo bylo ciezkich chwil ale zawsze jakos wyszlem. I ja nie mialem takich dobrych poczatkow jak wiekszosc z was. Nie wiedzialem nawet jak go odpalic. Ale bylem mocny jak sie psul biegalem z nim kilometrami bylem uparty i wytrwaly. Nieraz chcialem polac go bendzyna i powiedziec pa pa. Ale nie, zawsze w ostatniej chwili odpalal i nowu chulalismy. Wlasnie dzieki temu, ze sie zepsul poznalem swoja pierwsza dziewczyne. Pozniej wszystko sie schrzanilo ale jeszcze pod koniec wakacji pogodzilismy sie i wlasnie na nim, a byl w kiepskim stanie zaufalem i ucieklismy. Gdy chcialem jechac na nim tak rutynowo zawsze by problemy, nie odpala, zacina sie i psuje. Ale jak cos jest nie tak zawsze byl mi pomocny. W ciezkich chwilach zawsze na nim polegalem i zawsze mi odplacal z nawiazka. Szczerze jestem do niego bardzo mocno przywiazany i co roku jest mi smutno kiedy go opuszczam. Lecz gdy przyjezdzam zawsze na mnie czeka, odpala i jedziemy. Czasami ma swoje wybryki ale my tez je mamy. Dlatego nigdy go nie sprzedam, przynajmniej nie za mojego zycia. Posiadam tez Aprilie Rs`ke(pseudo scigacz) i nigdy tak mu nie ufalem. W koncu skonczyl z polamanym widelcem. Ogarowi niegd sie to nie zdarzylo choc juz lezalem pod traktorem. Mlotek, spawarka i jezdzi do dzis. Co do starych motorowerow z przebiegiem 5000km roznie bywa. Najlepsze sa oferty z nierozpolawianym silnikiem lub z rachunkami serwisowymi z napraw od 1 wlasciciela. Pozdrawiam

P.S. Jak zwykle sorry za OT ale czulem potrzrebe Wink

arrrtur

o nie nie Nie sprzedaje go bede mial dwa romety xd ale ja nadal nie wiem co jest y tzm ogarem...

pks100

Kombinuj popytaj sie ojca czy innych krewnych z jakas wiedza. My Ci raczej nie pomozemy, poniewaz Twoje wypowiedzi sa strasznie archaiczne. Trudno pojac o co Ci chodzi, nie opisujesz doklednie swoich krokow i walisz wypowiedz pod wypowiedzia. Jezeli nie chcesz grzebac w takim sprzecie kup sobie cos nowszego najlepiej skuter, ale wtedy niczego sie nie nauczysz. Wiekszosc osob, ktore cos umie zaczynala na takich sprzetach. Pozdrawiam

arrrtur

ee nie przepadam za skutrami jak by mial biegi to owszem ale brz biegow szkoda slow...

pks100

Tak tak, zgadza sie. A mozesz nagrac jakis filmik do problemu ? Albo dokladnie napisac co z nim jest i go potem nie ruszac? Pozdrawiam

arrrtur

moze i nagram ale nie teraz bo maja byc ostre mrozy brrr ...

[link widoczny dla zalogowanych]