Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
arrrtur
Częsty bywalec
Dołączył: 26 Wrz 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Śro 22:57, 31 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
a co zrobic zeby ta kompresja byla ? ;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Śro 23:26, 31 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Najprostszym rozwiazaniem jest wymiana pierscieni na nowe o wlasciwych wymiarach oczywiscie i przy dobrze uszczelnionej glowicy. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arrrtur
Częsty bywalec
Dołączył: 26 Wrz 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Pią 13:08, 02 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
jua juz nie mam sil ;/ podwyzszylem troszeczke ta blaszke w komorze znowu to samo co przedtem tylko teraz jeszcze swieca jest mokra i czarne jak...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lopez
Moderator
Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 2300
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 46 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Suchedniów
|
Wysłany: Pią 13:19, 02 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
arrrtur napisał: | jua juz nie mam sil ;/ podwyzszylem troszeczke ta blaszke w komorze znowu to samo co przedtem tylko teraz jeszcze swieca jest mokra i czarne jak... |
Tą blaszke musisz bardzo ostrożnie doginac i odginac. W tej chwili po prostu go zalewa. Posprawdzaj jak chodzi bez filtra powietrza, na zakręconym kraniku, poustawiaj ten poziom w komorze pływakowej i możesz jeszcze regulowac położenie iglicy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arrrtur
Częsty bywalec
Dołączył: 26 Wrz 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Pią 13:24, 02 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
bez filtra powietrza tak samo chodzi jak z nim.a co do blaszki to tylko lekko ja dotklem a iglica jast na drugim rowku od gory.tam gdzie jest plywak na dole jest brod czy on cos robi?albo wina kranika?jak podwyzszam ta blaszke albo obnizam w komorze to zawsze tak samo jest
To musi byc cos innego a nie z tym paliwem bo jak daje ta blaszke w komorze do gory albo na dol to jest to samo jak nie bede trzymal gazu to wogule nie odpal, a jak trzymam to odpali a jak puszcze to zaraz zgasnie...
Moze to wina zaplonu albo swiecy?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez arrrtur dnia Pią 15:45, 02 Sty 2009, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bazalt
Moderator
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 2159
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 64 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Pią 17:13, 02 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
arrrtur napisał: | tam gdzie jest plywak na dole jest brod
Moze to wina zaplonu albo swiecy? |
no to wyczyść gaźnik i wtedy ustawiaj, jeżeli to nie syfy w układzie paliwowym to pozostaje tylko świeca...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arrrtur
Częsty bywalec
Dołączył: 26 Wrz 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Pią 17:54, 02 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
e ten syf odpada bo tego tam juz prawie nie ma a dalej to samo a swiece mam ngk bp7hs.Albo ta swiece albo ten zaplon bo paliwo nic nie daje czy bleszka dam do gory czy na dol dalej to samo...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez arrrtur dnia Pią 17:55, 02 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bazalt
Moderator
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 2159
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 64 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Pią 17:58, 02 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
arrrtur napisał: |
To musi byc cos innego a nie z tym paliwem bo jak daje ta blaszke w komorze do gory albo na dol to jest to samo jak nie bede trzymal gazu to wogule nie odpal, a jak trzymam to odpali a jak puszcze to zaraz zgasnie...
|
Z tego wnioskuje że masz rozregulowany gaźnik....
Ale nie przerywa nie szarpie itd???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arrrtur
Częsty bywalec
Dołączył: 26 Wrz 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Pią 18:03, 02 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
niedawno nie mialem tego problemu wogule zapalal bez dodawania gazu bo teraz wogule bez gazu nie odpali.A jak juz odpali to nie moge puszczac manetki bo zaraz zgasnkie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bazalt
Moderator
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 2159
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 64 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Pią 18:06, 02 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
no to pisze przeczyść układ paliwowy !!!! wiesz co w jego skład wchodzi??? lol
zobacz na innej świecy czy Ci nigdzie nie gubi kompresji (mi raz gubił to go nawed 60'tką nie zapaliłem) mam nadzieje że wiesz jak sprawdzić czy nie gubi kompresji???
i jeszcze raz pytam jak zapali to przerywa jak jedziesz szarpie??!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arrrtur
Częsty bywalec
Dołączył: 26 Wrz 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Pią 18:09, 02 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
niewiem jak sie sprawdza ta kompresj... ;/ ja na nim w tej chwili nie umiem jezdzic nie moge caly czas trzymac gazu na full
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek123
Częsty bywalec
Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Winda koło Kętrzyna
|
Wysłany: Pią 18:22, 02 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
zobacz czy podzczas palenia jest pór na kopniaku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bazalt
Moderator
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 2159
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 64 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Pią 18:23, 02 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
no dobra jakoś trochę Ci wyjaśnię dajesz moto na luz i ręką czy nogą sprawdzasz czy kopka stawia duży opór,wykręcasz świece wsadzasz palucha (nie głęboko!!!) i też ręką kopiesz powinno ci wydmuchać palucha.
a teraz czy nie gubi zakręcasz wszystko do kupy weź jakiegoś kolegę niech kopie ale nie za mocno a ty szukasz w okolicach cylindra jakiś bąbelków itd chyba wiesz jak wygląda uciekające powietrze?? a jeśli bąbelków brak to słuchasz czy nie syczy jak syczy szukasz gdzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arrrtur
Częsty bywalec
Dołączył: 26 Wrz 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Pią 18:25, 02 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
no nikiedy to mi tak noge wypier**li do dylu ze ....
To jest dziwne bo przed swietami chodzil normalnie tylko gasl po jakis 30 sec bo cos mi w cylko dzwonilo to go na drugi dzien odkrecilem i nic w nim nie bylo zakracilem go a i nasmarowalem ta srubke na srodku iskro. jakas mascia niewiem co to bylo bo jak krecilem ta sruba na srodku iskrownika to mi w jednym miejscy skrzypial jak sie dzwigal przerywacz
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez arrrtur dnia Pią 18:32, 02 Sty 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek123
Częsty bywalec
Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Winda koło Kętrzyna
|
Wysłany: Pią 18:28, 02 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
to ci albo uszczęlkę wydmuchało, za słabo skręciłeś silnik, krzywo zamocowana świeca lub zurzyte pierścienie na tłoku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|