Problem z zapaleniem

pisiorx

Witam wszystkich użytkowników!!!!!!!!

Mój problem polega na tym że nie mogę odpalić swojego ogara.Opiszę wszystko po kolei.
Miałem ogara który był nie używany przeczyściłem bak,gaźnik,itp.Wymieniłem też cylinder,głowicę i pierścienie.Po tym wszystkim ogar działał bez zarzutu.Lecz pewnego dnia gdy pojechałem się przejechać swoją maszyną w trakcie jazdy zgasł.Wyglądało to jak by odłączył się kabel od cewki butelkowej i urwało iskrę.Niestety nie sprawdziłem cewkę butelkową i wszystko jest w porządku.Iskra jest.Postanowiłem zmienić kondensator,ale nic to nie pomogło.Co to może być ?????.Dodam jeszcze że nie wiem jak dokładnie ustawić zapłon jak by ktoś mógł napisać poradnik taki prosty bo z tamtych nic nie rozumiem.Był bym bardzo wdzięczny.Pozdrawiam i liczę na pomoc.[/b]

sportlen

a cewki w silniku sprawdziłeś?? wymień przerywacz.
zapłon najłatwiej jest ustawić tak:
pomalu ruszasz kopnikiem (ręką tak jak byś odpalał tylko powoli) ustawiasz tłok w górnym, martwym punkcie(czyli przed świecą jak się zatrzymuje i nie idzie a ni w przód ani w tył) w tedy na przerywaczu ustawiasz przerwę 2-3mm i ma hulać

plusminus

pisiorx

Kompresja jest dobra, pierścienie wszystkie 3 całe bo sprawdzałem.A co do cewek jak jest iskra to trzeba je zmieniać czy nie.

plusminus

No to teraz wykręć świecę i przez otwór w świecy nalej ok 5ml benzyny, wkręć świecę, włącz zapłon i kopnij pare razy, jeśli odpali, albo przynajmniej da znać, że chce zapalić masz problemy z gaźnikiem, jeśli nie da oznak życia szukaj przyczyny w zapłonie jeśli wykluczyłeś już pęknięte pierścienie.

pisiorx

Więc tak nie wlewałem nic przez otwór do świecy tylko po ustawieniu zapłonu odkręciłem kranik i kopnąłem, odpalił za 1 razem ale pochodził chwile i zgasł.Nie daje mi spokoju jedna rzecz ze po odkręceniu sam przelewa benzynę.Nagram filmik i wam pokażę za 10 min co to może być????

Makster_26

Pływak najprawdopodobniej sie przedziurawił lub zawiesił i nie zamyka zaworku;p odkręć dekielek i zobacz co tam sie dzieje. Jeżeli wszystko w pożądku zmniejsz poziom paliwa w komorze pływakowej odginając to blaszke w dół Wink

tylko delikatnie i stopniowo

pisiorx

Pływak cały odgiąłem w dół i dalej leje już nie wiem co

dawidek

Może zaworek nie trzyma?

pisiorx

mi się wydaje że to może być przyczyna złego odgięcia blaszki z mojej strony (za mocno).i mogłem to zepsuć czy to może być przyczyna

Makster_26

jakbyś za mocną odgiął to wtedy by dostawał za mało paliwa, ale sprawdziłeś czy pływak nie jest dziurawy, lub czy sie nie zawiesza??

pisiorx

Pływak dziury nie ma że jest nieszczelny natomiast z góry ma takie leciutkie wgniecenia.A jak sprawdzić czy pływak się nie zawiesza????

Makster_26

Poruszaj nim na boki, paluchem góra, dół i zobaczysz... Najlepiej by było żeby nie miał wgnieceń ale czy to robi jakąś róznice? niewiem. Wykonaj dokładnie regulacje gaźnika, tak jak jest to opisane w tutorialach i bd szukać dalej...
a i jak sprawdzasz pływak to potrząchaj nim czy nie chlupie coś w środku;]