| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Wolf
Nowy
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Pią 9:47, 22 Paź 2010 Temat postu: Problem z tłokiem i cylinderm |
|
|
Witam. Mój problem jest dość nietypowy i każdemu komu to mówie to sie na mnie dziwnie patrzy ;P a więc. Mam oto taki problem że poszedł mi juz w tym tygodniu 3 tłok, (w pierwszym zawleczka wypadła, w drugim sie tłok uszczerbił, a w 3 to nie wiem z kad ale mam ryse głebokosci 0.5mm po całości tłoka) i mam taki problem ze nie wiem z kad to sie może brac. Cylinder nowy, dobry, (znaczy sie był bo juz znow troche porysowany; /) wał dobry, na 3 tłoku zawleczki były na swoim miejscu. ma ktoś pomysł co z tym moze byc ?? Moge dodać linki z tłoka. z góry thx. Za pomoc będę ogromnie wdzieczny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Gość
|
| Wysłany: Pią 10:59, 22 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Może się łożysko rozpie*dzieliło na korbowodzie i igiełki z łożyska Ci wpadają do cylindra. Jedyne wyjście to rozpołowienie i regeneracja wału, albo kupienie nowego.
@edit.
A jeździsz z filtrem powietrza? Jak nie to może Ci syfy wpadają...
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 11:00, 22 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wolf
Nowy
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 22:07, 22 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
kuurde chłopie nie strasz;] ale korbowodem nie rzuca i sie normalnie trzyma. narazie wezme a ten silnik rozbiore i zobacze czy z nie wyciaga nad tłok resztek z kanałow z lożysk. Ale dzieki za aktywna odpowiedz;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pią 22:33, 22 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
|
Jak rozbierzesz silnik to wyjmij wał, złap za korbowód, uderz kilka razy w górną część korbowodu (tam gdzie się tłok trzyma) i jak coś będzie stukać, albo się obijać to znaczy że wał do regeneracji.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
plusminus
Moderator
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 2330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lubelskie
|
| Wysłany: Sob 7:57, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Jak by polecały igiełki wwale to by było widać bardzo głębokie rysy a jeżeli teraz korbowód się obraca bez żadnych stuków, czy zahamowań nie masz po co czepiać się wału. Rozbierz silnik, weź myjkę ciśnieniową i dokładnie wyczyść komorę korbową wraz z wałem w celu pozbycia się wszystkich opiłków z wcześniejszych awarii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wolf
Nowy
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 13:01, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Rozpołowiłem silnik i okazało sie ze między półksiężycami z wału było połowa zabezpieczenia sworznia;)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wolf dnia Sob 17:04, 06 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
