Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kostek_66
Początkujący
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Konarzyce (Łomża)
|
Wysłany: Nie 17:27, 24 Cze 2012 Temat postu: Problem z kopniakiem. :/ |
|
|
Witam.
Chcę odnowić swojego Ogarka 200 i zacząłem od tego ,że zdjąłem silnik z ramy. Następnie gdy silnik był już na warsztacie odkręciłem pokrywkę od strony prawej spuściłem olej dałem nową uszczelkę i skręciłem z powrotem. Zabrałem się za drugą stroną tą od strony kopniaka odkręciłem 2 śruby bez problemu zabrałem się za trzecią ale żeby się tam dostać śrubokrętem trzeba było ruszyć kopniakiem. Ruszyłem i chyba zrobiłem to za mocno bo coś cicho strzyknęło i teraz gdy kopię w kopniaka to ten nie oddaje. Czy trzeba rozpoławiać silnik żeby naprawić tą usterkę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ProSpeed
Początkujący
Dołączył: 06 Lis 2011
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wejherowo
|
Wysłany: Nie 18:35, 24 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Tak szczerze to nie za bardzo wiem o co ci chodzi.
Raczej ściągnąłes lewą strone pokrywy bo tam jest sprzęgło i olej. A prawa strona to jest dekiel pod ktory jest poczepiona linka sprzegła. I z tego co zrozumiałem to odkeciłes te 2 śruby i za 3 sie zabrałes i ci coś poszło a co do pokrywy ma kopniak to nie wiem.
Na pewno chodzi o ogara 200 ? Czy może 205 ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ProSpeed dnia Nie 18:39, 24 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mateusz1230
Wymiatacz
Dołączył: 02 Gru 2011
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 10:58, 25 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Czego kopniak ci nie oddaje???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AmaSoft
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 1306
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Żabieniec [Maz.]
|
Wysłany: Pon 11:01, 25 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Zapewne chodzi o to, że nie odbija z powrotem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mateusz1230
Wymiatacz
Dołączył: 02 Gru 2011
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 11:14, 25 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
No to sprężyna pękła albo wyskoczyła. Rozebrać silnik nowa sprężyna i dalej jeździsz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nudziarz
Częsty bywalec
Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:06, 28 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Podepnę się pod temat jak naciągnąć tą sprężynę ? Bo mam 2 silnik ale zupełnie nie wiem jak to zrobić możecie mi napisać instrukcję krok po kroku ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kondzio310
Początkujący
Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:47, 28 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Ja to ją naciągałem tą spreżyne jak silnik jest złożony, Ciągne kopnik do siebie i powinien troche wyjść i zamiast w prawo do kręce nim w lewo aż do skutku, spreżyna sie powinna zachaczyć, potem naciąnąć no i działać. Ale jak sprężyna poszła no to trzeba rozbierać.
Jak ja remont robiłęm to po złożeniu mi nie odbijał i mi sie rozbierać nie chciało. POciągnołem konpik do siebie potem przekręciłem w lewo coś przeszkoczyło później znowu pociągnołem i chyba z nowu w lewo albo w prawo żeby wrócił do odpowiedniej pozycji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Czw 23:27, 28 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Nudziarz: z tego co zauważyłem pytasz w innym temacie o ogara 205 a to troszkę inne konstrukcje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AmaSoft
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 1306
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Żabieniec [Maz.]
|
Wysłany: Pią 23:41, 29 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Dokładnie, w silnikach 023 inaczej się naciąga kopniaka niż w 223. Po więcej informacji zapraszamy do tematu o ogarze 205.
Edit: poprawiłem, jedna cyfra i post całkowicie stracił sens. Dzięki moskit za czujność
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez AmaSoft dnia Sob 7:31, 30 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Sob 1:05, 30 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
AmaSoft napisał: | Dokładnie, w silnikach 223 inaczej się naciąga kopniaka niż w 223. Po więcej informacji zapraszamy do tematu o ogarze 205. |
hehehe
edit: sorry musiałem, ale chyba nikt mi nie zarzuci nabijania postów i jeszcze moderator (władza czuwająca nad poprawnością) tak się ładnie wsypał
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez moskit122 dnia Sob 1:07, 30 Cze 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mateusz1230
Wymiatacz
Dołączył: 02 Gru 2011
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob 6:01, 30 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Każdemu zdarzyć się może
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AmaSoft
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 1306
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Żabieniec [Maz.]
|
Wysłany: Sob 7:30, 30 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
sorki, byłem w innym stanie świadomości :p Co z tego że moderator, każdemu zdarzyć się może
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nudziarz
Częsty bywalec
Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:10, 30 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Panowie wiem że to zupełnie inne konstrukcje. Mam ogara 200 i 205 i remontuje oba silniki i ten sam problem jak naciągnąć tą sprężynę poważnie kiedyś to robiłem i pamiętam że bez problemu sie udawało, ale serio zapomniałem na ... Sprężyny mam dobre :0
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mateusz1230
Wymiatacz
Dołączył: 02 Gru 2011
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob 16:40, 30 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Ja robię tak gdy silnik jest rozebrany i mam go składać to zakładam sprężynę kręcę dwa obroty do tyłu względem kopania gdy odpalamy silnik jak już naciągnę to przywiązuję sznurkiem do szpilki cylindra później składam do końca silnik i działa jak trzeba. A w silniku od ogara 205 to nie wiem nigdy nie rozbierałem takiego silnika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|