problem z kondensatorem

Trojan

Witam. W jawce zawsze miałem problem z zanikaniem iskry kiedy była już nagrzana; kilka minut jazdy i jawka zdychała i nie dało rady jej już odpalić choćby nie wiem co.. Ostatnio ktoś mi poradził że to może być wina przegrzewającego się kondensatora od iskrownika i żebym spróbował przemieścić go gdzieś w inne miejsce, więc kupiłem nowy kondensator, dosztukowałem kabel + kabel do masy i wyciągnąłem kondensator pod bak no i problem z zanikaniem iskry znikł lecz pojawił się inny - jawka z dużym opóźnieniem reaguje na gaz i na puszczenie manetki... Czy to może być wina zbyt długich kabli do kondensatora? (mają jakieś 20cm)

Nowicjusz

A pytanie czy ma moc? Bo opóźnione wkręcanie się na obroty może być spowodowane przestawionym zapłonem (mogłeś go przypadkiem przestawić przy przekładaniu kondensatora). Wątpię by długość kabli miała znaczenie. Chyba że użyłeś cienkich przewodów (muszą być min 1mm przekroju), Jak masz cieńsze to użyj np 2 połączonych razem. Długość też nie jest powalająca. Wg mnie powinieneś ustawić zapłon.