Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kacpers1
Początkujący
Dołączył: 02 Lis 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:07, 02 Lis 2009 Temat postu: Problem z iskrownikiem |
|
|
Witam mam problem, otóż w moim ogarze w iskrowniku nie porusza sie kowadelko przy kopcnieciu z kopki, platynki caly czas sa stykniete... Wydaje mi sie ze mam ukrecony ten gwint ktory porusza kowadelkiem... Da sie go jakos wymienic? Ile mniejwiecej ta czesc kosztuje? Z góry dzieki za pomoc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
vojtekp
Bywalec
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gorzów Wielkopolski
|
Wysłany: Pon 20:30, 02 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Daj zdjęcia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Profi
Moderator
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 2167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 68 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Ozimek/Gliwice
|
Wysłany: Pon 20:37, 02 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
skoro się nie rusza, znaczy, ze masz źle ustawione to, odkręcasz lekko śrubkę która to trzyma, ustawiasz i dokręcasz to tak po krótce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek
Częsty bywalec
Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oświęcim
|
Wysłany: Wto 8:10, 03 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Zobacz czy nie masz urwanej szczotki co styka się z krzywką i rusza młoteczkiem, poszukaj w moich założonych tematach ja tam o tym miałem pisane
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kacpers1
Początkujący
Dołączył: 02 Lis 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:18, 03 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Szczotke mam i juz ustawilem platynka sie dobrze otwiera, ale teraz mam drugi problem zaplon za pozno palil wiec obrocilem iskrownik o 2stopnie w lewo i jak sie okazalo dolna srubka montujaca jest krotka i teraz nie moge zpowrotem przykrecic tej jednej śrubki. To przykrecilem tylko na to górna i teraz niewiem dlaczego ale jak proboje go uruchomic to sie zawsze blokuje kolo tak jakby tlok mial DUZO wiekszy opor... Bieg ten sam jak wczesniej odpalalem... Wiecie co sie moglo stac?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Profi
Moderator
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 2167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 68 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Ozimek/Gliwice
|
Wysłany: Wto 15:39, 03 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
tak, krzywo jest iskrownik i ociera magneto i dlatego tak Ciężko tłokiem obrócić popuść górną śrubkę dobij lekko np małym młotkiem dól iskrownika, ale delikatnie tak, żebyś mógł złapać dwoma śrubami, no i będzie git
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Śro 18:23, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
No tak, tylko kowadełko się nie ma ruszać Co do obecnego problemu jak pisze profi. Dobrze facet gada, słuchaj, bo się zna Nie wiem jaki Ci się udało przestawić zapłon o 2 stopnie, ale ok Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Profi
Moderator
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 2167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 68 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Ozimek/Gliwice
|
Wysłany: Śro 19:31, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
pks100 chyba z 3 miesiące Cię nie "widziałem" normalnie od razu radość w sercu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Profi dnia Śro 19:33, 04 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kacpers1
Początkujący
Dołączył: 02 Lis 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:50, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Pomylilo mi sie z mloteczkiem Probowalem dzisaj to zrobic postukalem troche w dol aparatu i juz nie ma oporu, ale srubki dolnej za chiny nie moge zakrecic jutro kolega ktory ja zakladal wszystko mi zrobi
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kacpers1 dnia Śro 21:52, 04 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Pią 13:58, 06 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Możesz ją przegwintować pod M6 lub oryginalnie pod M5 i będzie grało Pozdro
P.S. Ja też się cieszę, jednak nie mam jużtyle czasu co kiedyś...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kacpers1
Początkujący
Dołączył: 02 Lis 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:04, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
A wiec tak srubke wymienilem i juz idealnie wszystko jest przselutowalem wszyskie kable i odizolowalem dobrze, ale teraz nie ma iskry ;/ i mam pytanie do czego jest taka blaszka na wierzchu w takiej jakby piance, bo mi sie wlasnie zdarla ta pianka wiec okleilem tasma... Ona ma byc calkiem odizolowana czy jak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Nie 21:54, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Najlepiej jakbyś dał zdjęcie z zaznaczonym elementem. Mam dwie koncepcje:
1. Blaszka ta jest znitowana z iskrownikiem i ociera się o krzywkę-"Nie ma znaczenia, powinna być smarowana(jest filcowana). Jej zadaniem jest czyszczenie i smarowanie krzywki"
2. Punkt łączenia platynek-"Zasada jest jedna, młoteczek powinien być odizolowany od wszystkiego, natomiast kowadełko stykać się z masą, tak samo jak kondensator)"
Jedna jest prawda, jak działało lutowałeś i nie działa to popsułeś... Masz źle połączone kable... Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|