Problem z gaźnkiem

Manioko15

Witam, mam problem z gaźnikiem w ogarze, tzn.: Gdy dodam gaz to idzie jak burza przez około 2 sekundy, a później robi wielkie buu. Gdy puszczę gaz i po około 5 sekundach go odkręcę to znów idzie przez te 2 sekundy. Wymieniłem cały kompletny gaźnik, też oryginał czeski, czyściłem cały układ paliwowy, zbiornik włącznie. Niezależnie od zmiany świecy jest to samo.Wymiana dysz nie pomogła, czy może to być wina zaworka, czy mój silnik ma taki apetyt na paliwo?? Dodam że zapłon jest dobrze ustawiony. Prosze o pomoc i z góry dziękuję Very Happy

holipa

za bogato nie masz?
może to być objaw walniętego zaworka albo konającego pływaka w gaźniku.

moskit122

jak wygląda świeca? paliwo dobrze leci?

Ogarzysta200

Ja tak zaproponuje. przytkaj lekko część wlotu powietrza w puszcze lub ściśnij lekko gumę od powietrza idącą do gaźnika jednocześnie dodając (lub trzymając na maxa) gaz. Nie ściskaj/zatykaj na maxa bo zgaśnie, z wyczuciem.
Wygląda mi na to że za dużo powietrza ma.

Manioko15

Dodam że świeca jest biała, spróbuje z przytkaniem gumy. Przytkanie gumy pomogło, co trzeba zrobić teraz Question

Siasin

A filtr powietrza w ogóle masz? Czy tylko sama puszkę? Razz

Ogarzysta200

Iglica na którym rowku?
Nie pamiętam co u siebie robiłem ale najpierw bawiłem się iglicą... ale to dawno temu było więc ogólnie, regulacja gaźnika.,
Może masz gumę pękniętą/skruszałą? Albo nie uszczelnioną puszkę z filtrem na łączeniu?

Siasin ja miałem wszystko i też tak się działo Wink

(chociaż nie wykluczam,że kolega nie ma filtra)

moskit122

uszczelniacz pod zapłonem albo nieszczelność gdzieś indziej, sprawdzić sprayem układ dolotowy a jeśli nie tam to wymienić uszczelniacz (oczywiście filtr powietrza musi być zamontowany

Manioko15

Uszczelniłem puszkę, wszystko działa, dziękuję Panowie.

moskit122

to teraz przejedź z 50km i sprawdź stan świecy i w razie potrzeby doreguluj gaźnik