problem z gaźnikiem

krzysiek17

Słuchajcie paliwo nie chciało wogóle z wężyka lecieć do gaźnika. Wsadziłem ze starego gaźnika tą złotawą śrubkę pod pokrywą komory pływakowej jednak gdy lałem benzyne zalewało mi cały gaźnik... wsadziłem poprzednią śrubkę i paliwo wogóle nie leci teraz do gaźnika, wyczyściłem tą śrubę i dalej to samo...
Drugi problem dotyczy tego że jak już udało mi się ją odpalić (rzadkość) to jechała dopóki nie skończyło się paliwo, jak się skończyło zgasła i nie ciągnęła więcej ze szlaufika ... I jeszcze pytanie gdy biorę ją na popych muszę bardzo długo pchać i bardzo szybko, wtedy strzela i czasem udaje się odpalić w czym problem?

Ogarzysta200

1.jeśli strzela to zapłon masz źle ustawiony lub ci się przestawił musisz go dobrze ustawić.
2.Jeżeli nie ciągnie ze szlaufika to coś z tym zaworkiem jest nie tak spróbuj go dokładnie wyczyścić jeśli to nic nie pomoże to nievwiem co może być z tym paliwem

krzysiek17

1.a może być tak że zapłon dobrze ustawiony ale jest t owina złej przerwy na platynkach??
2. Dlaczego jak siedzi ten zaworek to nie leci paliwo a jak wsadzę inny (jak w niego dmucham to super powietrze idzie) przelewa aż ;/

Ogarzysta200

1.Własnie mi chodziło o przerwę na platynkach nazwałem to ogólnie zapłon Very Happy

2.A ten zaworek to nie wiem ale dmuchasz w tego starego to leci powietrze?

EDIT
A jak założysz ten drugi zaworek to spróbuj wyregulować poziom paliwa w komorze pływakowej tą blaszką..

krzysiek17

Tam w tej śrubce jest taki "dzydzel" xD który jak dmucham wychodzi a jak wciągam to i on się wciąga ale nie chodzi tak super luźno. może coś nie tak z blaszką tą??

Za pomoc z tym zapłonem napewno dam pochwałę Wink

Ogarzysta200

to może ten "dzyndzel" sie zacina i nie przepuszcza paliwa

krzysiek17

bo jak wleję paliwo do szlaufika i ostro dmucham to powoli leci tam do gaźnika ale co z tego jak w jeździe samo nei leci i gaśnie, kurde nie wiem co zrobić z tym

Ogarzysta200

mówie ci porządnie przeczyść ten dzyndzel i będzie dobrze

A co do zapłonu to tlok ustawiasz ok 2mm przed GMP (nie musi to byś akurat 2 mm może być mniej ale do 2 mm nie więcej)i na platynkach przerwę 0,4mm

EDIT
Jakbyś czegoś nie wiedział to wszystko na temat ustawiania zapłonu jest tutaj
http://www.jawa50.fora.pl/tutoriale,23/ustawienie-zaplonu-jak-to-sie-robi,2765.html

krzysiek17

Dobra stary dzięki wielkie Wink

pochwała leci za pomoc.
A co d ozapłonu gdybym miał źle ustawiony to by chyba wogóle nie palił czy nie??

Ogarzysta200

może wcale nie palić lub będzie tak jak w Twoim przypadku strzela kicha i cuduje no i ogólnie ciężko odpala
niema za co dziękować to ja się cieszę że mogłem pomóc Wink

krzysiek17

a jeśli ustawię paltynki na 0.4 mm (słyszałem że kartka zgięta na pół tyle daje to prawda?) i dalej będzie prychał to w którą stronę iskrownikiem pokręcić ??

Ogarzysta200

iskrownikiem na razie nie kręć tylko zobacz co będzie jak przerwę ustawisz dopiero później się zobaczy

krzysiek17

Dobra to jutro wieczorem dam znać co i jak po tym ustawieniu ale myślę że powinon być ok, tylko ten gaźnik jeszcze...

Jak ktoś wie co z tym gaźnikiem proszę o pomoc ;*

Ogarzysta200

jeszcze nad tym gaźnikiem pomyślę

krzysiek17

Dzięki kolego naprawde

ps.Kurde dałem tam buziaka jak pedał jakiś a miał być uśmiech xD