Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
matiacro
Początkujący
Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:12, 02 Gru 2009 Temat postu: Problem przy docieraniu (tłok puchnie) |
|
|
Witam
W mojej jawie 50 silnik jest po remoncie i po przejechaniu 2km tłok puchie.
Zdarzyło mi się to raz; podczas jazdy obroty nagle zaczeły spadać, nacisnąłem sprzęgło i motór zgasł. Po odczekaniu aż ostygnie wróciłem do domu co 0,5km robiąc przerwę.
Moje pytanie brzmi czy tak sie może dziać czy to jakaś usterka?
Zawsze będzie puchł, czy po dotarciu przestanie?
Wspomnę, że tłok jest bardzo dopasowany do cylindra i ciężko było nasunąc cylinder na niego podczas składania silnika. Tłok jest polskiej produkcji..
Pozdrawiam..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez matiacro dnia Śro 19:15, 02 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
JAWASAKI RIDER
Wymiatacz
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 19:21, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
To pewnie przez to że jest polskiej produkcji... a gdy jeździłeś to nie dawałeś za dużo do pieca? Prawdopodobnie już będzie się tak dziać , gdy motór się nagrzeje , ale tego dokładnie nie wiem, bo ja mam czeski cylinder i tłok. Pozdro!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawlo300
Wymiatacz
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: SZABDA /BRODNICA
|
Wysłany: Śro 19:22, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
tak nie powinno być no to właśnie w tym żecz że polskiej produkcji.... najlepiej go zmień a jeszcze lepiej jak byś znalazł czeskiej produkcji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
matiacro
Początkujący
Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:26, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
do pieca nie grzałem...
góra 30km/h wtedy jechałem. Zębatka 11z...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JAWASAKI RIDER
Wymiatacz
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 19:30, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Pozostaje tak jak Pawlo napisał wymiana go na nowy , najlepiej czeski , lub znalezienie używanego czeskiego w dobrym stanie.
Ps: To nie jest wina zębatki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez JAWASAKI RIDER dnia Śro 19:31, 02 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
xolczakx
Wymiatacz
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z biedronki. (Sierpc)
|
Wysłany: Śro 19:30, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Moze źle tłok dobrales do rozmiaru twojego cylindra. Miałeś szlif?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
matiacro
Początkujący
Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:34, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Tak, szlif był wykonywany do tego nowego tłoka..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Profi
Moderator
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 2167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 68 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Ozimek/Gliwice
|
Wysłany: Śro 19:57, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
że tak zapytam, oleju dobrze nalałeś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
matiacro
Początkujący
Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:12, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Paliwo było stare (5mies) i dolałem do niego jeszcze nakrętkę miksolu..
Jutro wleje nowe paliwko i zrobię mieszankę 1:30. Zobaczę czy znowu spuchnie..
pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sniiKe
Wymiatacz
Dołączył: 04 Cze 2009
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Drawski Młyn [wlkp]
|
Wysłany: Śro 20:37, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Nie bd cie straszyć, ale ja tak miałem i ogar się zatarł. Dolej oleju, może jeszcze nie jest za późno, to nie bd wina puchnięcia!!
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Profi
Moderator
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 2167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 68 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Ozimek/Gliwice
|
Wysłany: Śro 20:43, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
wykręć świecę, wlej mu czystego oleju, pokop, dolej oleju, zostaw na noc, po nocy pokop, wlej znowu oleju i spróbuj zapalić, zaleje Ci parę razy świece olejem, ale to jest jedyna szansa na uratowanie tego, przynajmniej tak uratowałem przytartego komara
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
matiacro
Początkujący
Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:36, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Spuściłem stare paliwo wlałem nowe z mieszanką 1:30, ustawiłem zapłon na 1,9 przed GMP i są rezultaty
Przejechałem ok 4km powolutku i nic się nie stało
Widocznie problem tkwił w stosunku oleju do paliwa...
Jeszcze musze tylko rozwiązać problem z paleniem, bo muszę z 15razy kopnąć żeby odpaliła....
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sniiKe
Wymiatacz
Dołączył: 04 Cze 2009
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Drawski Młyn [wlkp]
|
Wysłany: Czw 20:29, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
U mnie problem z odpalaniem kopa to tkwił w ustawieniu platynek.
I nie jest to słynne 0.3-0.4.
Tyle razy już próbowałem, że odkręcam kranik, dekiel i ustawiam platynki, kopne 3 razy, zapali, to jest git, nie zapali, to na inną przerwę. I tak ciągle, jak zapali od kopa, to uważam, że platynki są ustawione ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
liliput
Bywalec
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: NKE
|
Wysłany: Pią 14:24, 04 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
dolej oleju jeszcze według książki powinno być 1;25 lub 1:20 oraz bogatsza mieszanka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
matiacro
Początkujący
Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:17, 04 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Dręczy mnie jeszcze "szum" dochodzący z cylindra.
Szumi cały czas od początku gdy uruchomiłem po raz pierwszy po remoncie..
Gdy silnik się zagrzeje to szum jest mniejszy ale nadal go słychać
Nie mam pewności od czego pochodzi, ale myślę że od tarcia...
Dodam że łożyska, simeringi, tłok pierścienie, tarcze sprzęgłowe nowe, wał po regeneracji, cylinder po szlifie...pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|