Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gazlzawiacy
Częsty bywalec
Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Śro 17:40, 09 Gru 2009 Temat postu: Problem po złożeniu silnika. |
|
|
Witam wszytkich
mianowicie mam taki problem, że po złożeniu silnika, tryb na który nakręca się zębatke nie rusza wałem, ale gdy zdejmę magneto i ruszam tym kołem magnetycznym to wszystko się ładnie kręci. Co mogłem źle złożyć lub czego to jest wina ? Wydaje ,mi się że tryby w silniku złożyłem dobrze, bo zgodnie z instrukcją. Czekam na waszą opdowiedź
dodaje zdjęcie poglądowe, w razie jak by ktoś nie załapał o co mi chodzi:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Piotrek
Wymiatacz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1502
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Śro 17:45, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Mam rozumieć że gdy kręcisz zębatką zdawczą to wał korbowy się nie obraca? Jeśli jest to tak jak napisałem to zapytam czy bieg wrzuciłeś?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Piotrek dnia Śro 17:46, 09 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mikioza
Wymiatacz
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gomunice
|
Wysłany: Śro 18:00, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
wrzuć jedynke i po problemie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gazlzawiacy
Częsty bywalec
Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Śro 18:44, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
hiehie taki głupi nie jestem ;]
czy na biegu czy nie to dalej jest to samo, czuć taki lekki opór i nic pozatym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotrek
Wymiatacz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1502
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Śro 18:50, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
A sprzęgło? Może ślizga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawlo300
Wymiatacz
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: SZABDA /BRODNICA
|
Wysłany: Śro 19:03, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
a łańcuszek sprzęgłowy masz założony?????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
krzysiek025
Wymiatacz
Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 714
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Dobrydział
|
Wysłany: Śro 20:27, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
weź ściągnij lewą pokrywę wrzuć jedynkę i zobacz czy kosz sprzęgłowy się obraca i odkręć też prawą pokrywę aby popychacz nie dociskał kosza sprzęgłowego Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tadek333
Wymiatacz
Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 6:08, 10 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Może żle poskładałes sprzęgło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gazlzawiacy
Częsty bywalec
Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Czw 15:16, 10 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
krzysiek025 napisał: | weź ściągnij lewą pokrywę wrzuć jedynkę i zobacz czy kosz sprzęgłowy się obraca i odkręć też prawą pokrywę aby popychacz nie dociskał kosza sprzęgłowego Pozdrawiam |
właśnie kosz się kręci (to jest to z zabezpieczeniami?) ale ta zębatka co jest na tarczach już nie, a co za tym idzie wał też nie . Czy na biegu, czy nie to bez różnicy dalej to samo. Już nie wiem co to może być....
poglądowe:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez gazlzawiacy dnia Pon 19:20, 14 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
David77
Nowy
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pilchowice
|
Wysłany: Wto 17:23, 15 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
No to chyba źle sprzęgło złożone
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
plusminus
Moderator
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 2330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Wto 18:04, 15 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
hmm może jestem slepy ale jak na mój wzrok nie widze miseczek na sprężyny..
[img] [link widoczny dla zalogowanych] [/img]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez plusminus dnia Wto 18:06, 15 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
gazlzawiacy
Częsty bywalec
Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Wto 18:32, 15 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Wiesz co, to pozakładałem, tylko jeszcze ciekawe jest to, że jak założyłem 3 zabezpieczenia i zostały jeszcze 2 to chodziło wszystko jak w zegarku, a przy wszystkich założonych to już nie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawlo300
Wymiatacz
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: SZABDA /BRODNICA
|
Wysłany: Śro 17:30, 16 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
hmm..., a sprężyny masz orginalne?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
krzysiek025
Wymiatacz
Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 714
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Dobrydział
|
Wysłany: Śro 19:52, 16 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
odkręć prawą pokrywę i jeśli ci się będą tarczki ślizgać to widocznie nadają się one do wymiany a tą tarczkę cierną między tarczki sprzęgłowe włożyłeś i czy ta tarczka cierna między sprzęgłowymi miała ząbki jeśli nie to masz odpowedz czemu ci się sprzęgło ślizga bo dzięki tej tarczce sprzegło przekazuje moc z wału na tryby tak wygląda dobra [link widoczny dla zalogowanych] Pozdrawiam
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
gazlzawiacy
Częsty bywalec
Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Pią 19:43, 25 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
heh dzięki za pomoc. Teraz wszystko chodzi w sprzęgle i właściwie to chyba był problem z tarczami.... ale teraz przyszedł czas na odpalenie i no właśnie ;/ przy próbie odpalenia na pycha (iskra jest, zapłon chyba dobrze ustawiony) zaczyna załapywać i gdy już wydaje się że odpala to słychać tylko taki syyyyk i koniec i tak co parę metrów. Nie wiem coś nieszczelne jest, czy może zapłon jednak źle ustawiony ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|