Po nagrzaniu iskra jest ale nie pali.

berettos

Mieszanka jest 1:35 na mixolu. Co do przerwy nawet nie sprawdzałem po prostu założyłem taką jaka była prosto z pudełka.

plusminus

berettos

" w tej czesci masz jeszcze taka blaszke. Jesli wylewalo ci sie paliwo, to musisz blaszke przygiac do dolu. Jesli z kolei motor nie rozwijal pelnej mocy, mial obroty jak glupi, to nalezy ta blaszke dogiac leciutko do gory" Więc w moim przypadku blaszkę należy odgiąć do góry dobrze rozumiem ??

plusminus

Tam była o mowa mieszance paliwowo-powietrznej..
Mowa o regulacji poziomu paliwa naczyniami połaczonymi, inaczej ciężko sobie z tym poradzić.

berettos

To w tym momencie nie wiem co mam uczynić z tym fantem i czym regulować żeby nie gasł ...

plusminus

http://www.jawa50.fora.pl/tutoriale,23/ustawianie-gaznika-za-pomoca-naczyn-polaczonych,18655.html serio, bardzo trudno jest poszukać..

berettos

Będę próbował zrobić tą śrubkę z tym drucikiem ale to ma być dokładny wymiar tego drucika i na ile on ma wejść w gaźnik + kawałek gwintu wkręcanej śruby tak jak na twoich zdjęciach.

Pietrek

Na świecy masz zatem przerwę 0,7 -0,8 jawka w większości przypadków ma 0,4-0,45 może być tak że ze wzrostem temperatury mieszanka zdmuchuje iskrę i moto gaśnie ustaw 0,4 i zobacz jak będzie w dwusuwach cuda się dzieją jak jest zła przerwa ja swoją cały czas śmigam na 0,4 i jak narazie problemów nie ma

plusminus

Pietrek

Chodzi mi o to,że jak ustawiłem przerwę na świecy 0,4mm to skończyły się kłopoty z uruchamianiem zimnego jak i ciepłego silnika.Co do "zdmuchiwania" mieszanki to się trochę zapędziłem Smile

berettos

Słuchajcie dorbiłem tą śrubkę z gwoździkiem tak jak na poradniku kolegi plusminus i oto co pokazał poziom paliwa w wężyku obok komory pływakowej w tutorialu mowa jest o 1cm do 1,2 poziomu paliwa pod krawędzią dekielka gaźnika mi poziom paliwa w wężyku pokazuje gdzieś w połowie. Więc jak mam przygiąć blaszkę żeby poziom był taki jaki ma być. W dół dobrze rozumuję ???

Pietrek

Blaszka odgięta w dół mniejszy poziom, w górę większy

grześ19

Jeżeli zmieniłeś świecę na nową ( nie inną) i wciąż sie tak dzieje to kwestię świecy można wyleiminować. Po kolorze widac że mieszanka jest zbyt uboga. Żeby zwiększyć poziom paliwa musisz podgiąć blaszkę do góry ( przy wyższym poziomie paliwa nacisk pływaka zamyka jego dopływ), ale nie dużo, najl;epiej ok 1mm, jak problem nie ustoąpi to podegnij jeszcze, a najlepiej od razu weź się za regulację gaźnika a kopnktretnie poziomu paliwa za pomocą układu naczyń połączonych tak jak to opisano na forum. Na iglicy masz 4 rowkito ustaw ją na 2 rowku od dołu i dalej z nią nic nie kombinuj. Po poprawnym ustwieniu poziom paliwa jezeli problem nie ustapi to znów wrzuć zdjęcie koloru świecy i bedziemy dalej działać.
A tak poza tym przerwę na świecy wygodniue jest ustawiac na nożyk do tapet, który ma idelanie 0,5 mm. We wszystkich nowych świechach, któe miałem w rece przerwa wynosiła 1mm, także za dużo.

moskit122

Przerwa na świecy jest zgodna z katalogiem i nie wynosi zawsze 1mm, do jawki z tego co pamiętam powinno być 0,4-0,5mm choć instrukcja dopięta do instrukcji rometowskiej mówi bodajże o 0,4-0,6, do tego większość silników z iskrownikami ma w instrukcjach takie wartości więc najlepiej stosować się do górnej granicy bo jak zapłon jest ok to będzie wszystko chodzić a zmniejszymy prawdopodobieństwo zmostkowania świecy np nagarem. Co do ustawiania poziomu to chwila logicznego myślenia i już wiadomo w którą stronę doginać, ważne by przed regulacją najpierw sprawdzić szczelność zaworka!

berettos

Jedna przyczyna gaśnięcia wyeliminowana był to brak uszczelki pod głowicą ;O. Teraz romet ma problem tylko i wyłącznie nie z paleniem na gorącym silniku bo to robi od 2-3 kopów tylko z utrzymaniem wolnych obrotów bez dodawania gazu manetką. Bo jeśli trzymał bym większe obroty to nie ma problemu tylko teraz nie mam możliwości zwiększenia ich środkową śrubą w gaźniku bo jest ona wkręconą maksymalnie a romet wolne obroty ma wzorowa jak na zimny silnik ale za małe na gorący kiedy sam nie może ich utrzymać.