Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dj_2face
Początkujący
Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lubuskie>>PANY
|
Wysłany: Czw 15:08, 11 Wrz 2008 Temat postu: pierscienie |
|
|
siema
robie kapitalke jawki i nie moge wlozyc tloka z pierscieniami na cylinder. Raz prawie mi wyszlo ale jeden penkl
sa jakies sposoby???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
macq
Emerytowany Moderator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Czw 15:39, 11 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Jezu, nie ma żadnej filozofii. Są do tego przyrządy. Można zrobić go samemu z kawałka blachy, którą owiniemy dookoła tłoka i ściśniemy ją np śrubką przyspawaną do tej blachy. To jednak jest dużo pieprzenia się. Lepiej składać silnik we dwóch; jedna osoba ściska pierścień dwoma palcami (90 stopni od zamka), druga zaś powoli nakłada cylinder.
Jeśli składasz silnik zamontowany w motorze (nie luzem), to polecam zastosować inną technikę: wcześniej na stole wsadzić tłok do cylindra, a później łączyć go z korbą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Czw 17:23, 11 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
A po co od razu dwie osoby? Albo przyrzady? Tyle razy zakladalem ten tlok w tym roku i nigdy nie mialem zadnego problemu. Ustawiasz wczesniej dobze dobrany rozmiarowo pierscien i ustawiasz go odpowiedni w zamek. Smarujesz wszystko olejem. Sciskasz pierscien reka by wogle nie wystawal za tlo i byl rowniutko i powoli nakladasz cylineder. Jak widzisz ze tlko wszedl i pierscien sie ladnie zamoknal w zamku robisz nastepny pierscien i tak dlugo az wejda wszystkie. Taki problem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
macq
Emerytowany Moderator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Czw 18:19, 11 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | A po co od razu dwie osoby? Albo przyrzady? | Przypatrz się. Kolega sam sobie poradzić nie potrafi. Jeśli potrafisz to sam zrobić, to się cieszę (ja też potrafię...), ale tu nie o to chodzi by pokazać jak można lewym cycem tłok założyć, tylko trzeba tak zrobić, żeby kolega przestał łamać pierścienie, prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Czw 20:11, 11 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ale tu chodzi o to, zeby nie zalozyc tych pierscieni trzeba miec strasznego pecha! Prawdopodobnie blad lezy w tym, ze pierscienie nie weszly dobrze na zamki, przed wlozeniem nie zostaly scisniete albo sa za duze na tlok i cylinder! Mysle ze jezeli komus udalo sie zalozyc tzry lub dwa pierscienie na tlok to z wlozeniem tloka nie powinin miec wiekszych problemow. No chyba ze pierscienie sa stare z innego tloka albo stare pozamieniane miejscami wtedy tez sie moga lamac. Co do metalowe obejmy na tlok to nie polecam. Obejma musiala by byc bardzo cieka, porysowala by gladz cylindra, i by byly problemy z jej sciagnieciem. W koncu pierscienie sa pasowane. Niewiem czy zauwazyliscie ale w miejscu gdzie tuleja z cylindra wchodzi do karterow ma ona wewnatrz ksztalt stozkowy. On wlasnie ulatwia zakladanie pierscie bo w miare wciskania tloka one same sie sciskaja... pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ogar__200
Bywalec
Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 5:12, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ja też pierwszy raz miałem problem z założeniem pierścieni ale już za drugim było ok muszą dobrze wejść na zamki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wodi50
Bywalec
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 5:29, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
to pierscienie maja sie na tych złotych zamkach zacisnac?????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Pią 16:14, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Absolutnie tak! W miejscu gdzie pierscien ma taka przerwe to trzeba ja dopasowac do tego zlotego zamka! Nie moze byc inaczej!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
macq
Emerytowany Moderator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pią 16:59, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Obejma musiala by byc bardzo cieka, porysowala by gladz cylindra, i by byly problemy z jej sciagnieciem | A kto Ci powiedział, że to wchodzi do cylindra?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bazalt
Moderator
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 2159
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 64 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Pią 18:22, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
macq ale jak to czytałem też mi się tak wydawało że ma wejść do cyla,ale już chyba wiem jak to sie powinno robić z tą obejmą...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PawelOO
Częsty bywalec
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 18:35, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Panowie żadna filozofia. Owszem sa prostsze sposoby np. specjalne szczypce do zakładania pierścieni ale to już jest wydatek a ta obejma to poprostu na tłok z pierścieniami nakładamy blache tak aby obejmowała cały tłok i ściskała pierścienie( nie trzeba żadnych śrób bo to nie tłok od tatry) ale w ten sposób żeby została nam wolna przestrzeń od dołu tłoka. Wkładamy tłok powoli opierając blache na krawędzi cylindra i ściskając obejme z blachy wsuwamy go powoli w cylinder.W ten sposób pirścienie nie będą nam wadziły o krawędzie tylko wejdą do cylka razem z tłokiem i tam sie rozszerzą. W razie niejasności pisac:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dj_2face
Początkujący
Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lubuskie>>PANY
|
Wysłany: Pią 19:09, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Dobra, z pierscieniami dalem sobie rade, tylko ze jak zalozylem za 1 razem to przy probie odpalania slyszalem jakby zasysalo powietrze lewe. Co mam zrobic? uszczelnilem silikonem i uszczelka. NO jawka prawie mi odpalila, a za 3 kopem to juz przestala lapac. Co to moze byc?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lopez
Moderator
Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 2300
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 46 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Suchedniów
|
Wysłany: Pią 19:12, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
A na cieplym silniku dokręciles glowice?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PawelOO
Częsty bywalec
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 19:14, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
No zależy skad zasysa bo jak gdzieś pod głowica to uszczelnij jeszcze raz a jak gdzieś przy gaźniku to uszczeleczki papierowe porób albo kup nowe to podstawa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dj_2face
Początkujący
Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lubuskie>>PANY
|
Wysłany: Pią 19:20, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
zasysa jakby z gory miedzy glowica a cylindrem, Tam powinna byc jakas uszczelka? dokrecalem na zimnym silniku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|