Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bocian
Częsty bywalec

Dołączył: 16 Gru 2008
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bogatynia
|
Wysłany: Pon 18:38, 21 Wrz 2009 Temat postu: Paliwo |
|
|
Witam wszystkich pisze tu z kolejnym wkurzającym mnie problemem. Otóż chodzi mi oto że paliwo nie chce dopływać do gaźnika, płynie ale tak wolno że niezdąże się dobrze na 2 biegu kiwnąć a już zdycha mi z braku paliwa. Bawiłem się poziomem paliwa i iglicą ale to nie pomaga ( gaźnik też czyściłem) W akcie desperacji wkopałem sobie gaźniczek od Simsona i owszem zapierdziela ale tylko na ssaniu :/ Z kranikiem robiłem już co się dało i nic i bez korka tez jeździłem. Pomocy w was cała nadzieja Dodam tylko jeszcze na koniec taką ciekawostkę, że paliwo w wężyku jest a w gaźniku nie
Pozdro Bocian
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
qziok
Częsty bywalec

Dołączył: 05 Gru 2008
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chęciny
|
Wysłany: Pon 18:53, 21 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
może zapchał się ten zaworek w gaźniku?? pomiędzy rurką a komorą pływakową??
a jak zdejmiesz rurkę od gaźnika to jak leje się paliwo?? powinno "sikać"
jak leci słabo to przepchaj ją powietrzem aż cała benzyna wejdzie do zbiornika a potem musi szybko wrócić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bocian
Częsty bywalec

Dołączył: 16 Gru 2008
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bogatynia
|
Wysłany: Pon 19:05, 21 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Jest tak że paliwo leci z samym wężykiem ale też powolutku, a jak wkładam do pokrywy od pływaka to tak, że raz leci raz nie i cholera wie o co z tym wszystkim chodzi. Ale wszystko tam czyściłem na błysk nawet gotowałem w occie i sprężonym powietrzem dmuchałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
przemo
Wymiatacz

Dołączył: 30 Wrz 2008
Posty: 1637
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Ryki( Lubelskie )
|
Wysłany: Wto 5:15, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
a może kranik
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wojta1
Częsty bywalec

Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chybie
|
Wysłany: Wto 10:01, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Nie zawiesza ci się zaworek?(ten na dekielku)
Pływak sie nie zacina ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bocian
Częsty bywalec

Dołączył: 16 Gru 2008
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bogatynia
|
Wysłany: Wto 13:52, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Nic się nie zacina bo na gaźniku od Simsona jest tak samo. Paliwo po prostu nie chce lecieć mimo iż kranik rozkręcałem i czyściłem 1000000 razy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
patryk2431
Wymiatacz

Dołączył: 06 Lip 2009
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Mokrsko
|
Wysłany: Wto 14:30, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Ja tak miałem gdy był przy kraniku za bardzo dokręcony ten dekielek od przekręcania z zamkniętego na otwarty i na rezerwę i gdy poluzowałem te dwie śrubki to paliwo szło lepiej....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bocian
Częsty bywalec

Dołączył: 16 Gru 2008
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bogatynia
|
Wysłany: Wto 17:57, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
znalazłem jakiś stary kranik po dziadku wepchałem go i jeździ lepiej temat można zamknąć mam nadzieje, że to ostatnia taka głupia usterka ;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|