Oś wahacza Zapieczona !!!!!!

macek · Wysłany: Śro 15:20, 18 Mar 2009 Temat postu: Oś wahacza Zapieczona !!!!!!

Witam na tym forum piszę po raz pierwszy

A więc mam taki problem ze nie mogłem zdjąć wahacza to przeciąłem oś i mam problem oś nie chce nadal dać się wybić z ramy .
Pozostała mi tylko prasa hydrauliczna !!!

Goger · Wysłany: Śro 15:34, 18 Mar 2009 Temat postu:

A witam nowego. A co do tej osi której nie możesz wybić to CI musiała na pewno trochę zardzewieć to trzeba ją polać dobrze dobrą podróbką coli i powinno pomóc a jeszcze wcześniej spróbuj nalać bardzo rzadkiego oleju może nabierze poślizgu i pójdzie.

macek · Wysłany: Śro 15:38, 18 Mar 2009 Temat postu:

Ta całe Wd40 już tam jest ale i tka to nic nie daje wydaje mi się ze to już nie do zrobienia
no chyba ze by coś naspawał na oś i przekręcić

wsumie ogar za 40 zł to niema co się dziwić

Goger · Wysłany: Śro 15:40, 18 Mar 2009 Temat postu:

Za jakie pieniądze by nie był to się może zdarzyć a to ty obciąłeś z obu stron gwint na tej osi????????

macek · Wysłany: Śro 16:28, 18 Mar 2009 Temat postu:

Tak obciełem za wahaczem tylko dlatego ze z jednej strony był zerwany i nie chciała się ruszyć i ociełęm , tak wymienie ośke

Goger · Wysłany: Śro 16:44, 18 Mar 2009 Temat postu:

ale to w takim razie z jednej strony co masz gwint ??? Bo jeśli tak to weź i zakątruj nakrętki i wtedy kręć ośką a gdy nie masz to tak jak mówiłeś weź dospawaj śrubę na niej zakątruj nakrętki i powinno iść

macq · Wysłany: Śro 16:50, 18 Mar 2009 Temat postu:

Niestety albo młotek, albo rozebrać moto i pod prasą wycisnąć. Nie ma innego wyjścia.

macek · Wysłany: Śro 16:52, 18 Mar 2009 Temat postu:

Mam moto rozebrane młotem nie daje rady już

pks100 · Wysłany: Śro 18:58, 18 Mar 2009 Temat postu:

No to niestety zostaje Ci demontacja i jedyny najbardziej skuteczny staly silny nacisk tzw. prasa. jezeli takowa posiadasz Wink

Pozdrawiam

macek · Wysłany: Śro 19:44, 18 Mar 2009 Temat postu:

A tak bez tej prasy nie da rade coś zmodzić ??

pks100 · Wysłany: Śro 21:42, 18 Mar 2009 Temat postu:

Raczej nie bardzo. Zawsze mozesz probowac roznymi mlotkami itp. Ppytaj kogos czy prase ma. NIe oplaca sie jednak z tym do serwisu isc, poniewaz chyba prosciej jest caly wahacz odkupic lub po zlomowiskach pochodzic i znalezc. Pozdrawiam

macq · Wysłany: Śro 22:41, 18 Mar 2009 Temat postu:

macek · Wysłany: Czw 7:48, 19 Mar 2009 Temat postu:

oki
chyba rozwierce ale jaka jest średnica tej osi dokładnie średnica?

trejki · Wysłany: Czw 13:28, 19 Mar 2009 Temat postu:

jezeli ośka nie wychodzi bierze się śróbę M8 lub M10 (niepamiętam już)
i się uderaza w ośkę i niema h*** żeby nie wyszła, młotek też trzeba mieć cięzszy

pks100 · Wysłany: Czw 18:07, 19 Mar 2009 Temat postu:

Aha, no to utrudnia sprawe. Oske mozesz rowiercic, jak mocno siedzi to mlotkiem jej nie wyklepiesz i predzej rame pogniesz. NIe do konca teraz pamietam ale chyba w ogarze byl punkt gdzie oske w ramie mozna bylo rozciac na pol. Taki rowek. Pozdrawiam