Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
doman30
Wymiatacz
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Nie 16:00, 18 Wrz 2011 Temat postu: Ogarek po wymianie wału słaby |
|
|
Witam jest taka sprawa. W Ogarku zmieniałem wał, simeringi i łańcuch. Przed naprawą był bardzo mocny, na 11 leciał sobie 60 z górki a to chyba dobry wynik. Teraz jest dosyć słaby :/ zrobiłem nim ok 5 km od złożenia, Po prostu nie ma siły. Zębatka 12 (na niej leciał 65). Jak go świeżo co złożyłem to troche ciężko to wszystko chodziło, jużchyba sie rozchodziło. Czy to normalne ?? Jak nie to co sprawdzić ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mati_pl xD
Częsty bywalec
Dołączył: 19 Cze 2011
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WLPK
|
Wysłany: Nie 20:39, 18 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Jest to normalny objaw... Nowe elementy nie są dobrze spasowane i się docierają... Hmm a dystansowałeś wał? Może przez to Ci ciężko chodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
doman30
Wymiatacz
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Nie 21:38, 18 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
tego wału sie nie da dystansować bo tak jakby na styk wypełnia komore korbową ale nie w sensie że przeciwwagi trą o karter tylko na ośkach są takie nadlewy... coś jak w oryginale tylko szersze po prostu tak ze wał jest idealnie na środku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kemot176
Wymiatacz
Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koniecpol
|
Wysłany: Pon 15:50, 19 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Wału nie trzeba docierać, wystarczy przejechać spokojnie ok 10 km aby wszystko się ułożyło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Badzio
Nowy
Dołączył: 30 Sie 2011
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Moszczenica k. Piotrkowa Tryb.
|
Wysłany: Pon 17:47, 19 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
No dokładnie nie potrzeba docierać choć ja jestem taki że raczej staram się docierać ważniejsze elementy silnika, lecz jeśli twój jest słaby to po prostu odpal go niech sam pochodzi niech wał się troche pokręci nie gazuj i zostaw na jakiś czas;] możesz powtórzyć kilka razy ten zabieg i oczywiście możesz mu też pomóc normalną ale nie gwałtowną jazdą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siasin
Wymiatacz
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Krotoszyn
|
Wysłany: Pon 18:06, 19 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | odpal go niech sam pochodzi niech wał się troche pokręci nie gazuj i zostaw na jakiś czas;] |
A co z chłodzeniem ?:>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Badzio
Nowy
Dołączył: 30 Sie 2011
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Moszczenica k. Piotrkowa Tryb.
|
Wysłany: Pon 18:18, 19 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
nie mówie o odpalaniu w garażu wystawić na podwórko i niech pracuje.. w tą pogodę to idealne chłodzenie nawet na stopkach a z resztą jawoski silnik nie zatrze Ci się od pracy nie w trakcie jazdy..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siasin
Wymiatacz
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Krotoszyn
|
Wysłany: Pon 18:51, 19 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | w tą pogodę to idealne chłodzenie nawet na stopkach |
Chyba mówisz o temperaturze -20 stopni :> Silnik aby miał dobre chłodzenie musi mieć przepływ powietrza między ożebrowaniem cylindra... A jaki będzie przepływ gdy postawisz go na nóżkach? Raczej zerowy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Siasin dnia Pon 18:51, 19 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|