Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
edekodkredek
Nowy

Dołączył: 10 Cze 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:35, 10 Cze 2010 Temat postu: OGAR Z SILNIKIEM JAWA50. Sprzęgło nie działa ?:( |
|
|
Witam.
Jakis czas temu przestalo mi dzialac sprzeglo. Rozkrecilem lewa pokrywe i zauwazylem ze tarcze sa zjechane. Wymienilem je na nowe.
Potem po skreceniu pokrywy itd, wszystko powinno dzialac, ale tak nie bylo
Sprzeglo caly czas jest naciagniete. Wie ktos co to moze byc? ( ps. po skreceniu dostrzelem jakis bolczyk na stole gdzie kladlem wszystkie srubki itd. Czy taki bolczyk wystepuje gdzies po drodze jesli próbujemy sie dostac do tarcz sprzeglowych?)
Z gory dziekuje za odpowiedz
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez edekodkredek dnia Czw 13:35, 10 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
piotr.m
Częsty bywalec

Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wrocław
|
Wysłany: Czw 13:45, 10 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
ten bolczyk to może być popychacz sprzęgła wypadł ci i przez to nie działa sprzęgło
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
edekodkredek
Nowy

Dołączył: 10 Cze 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:37, 10 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
wielkie dzięki!! Dziś to sprawdzę i zdam relacje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
PaLi
Częsty bywalec

Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sob 16:55, 12 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ja mam taki sam problem. Dzisiaj wymieniłem tarcze sprzęgłowe, wszystko skręciłem. Sprawdziłem czy w sprzęgle jest: krótki popychacz, kuleczka, długi popychacz. Są. Złożyłem i zero sprzęgła... Regulacja śrubką nie pomaga...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kuba1231
Częsty bywalec

Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z tąd
|
Wysłany: Sob 17:37, 12 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
może nalałeś hu*owy olej i się posklejały tarczki sprzęgłowe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
PaLi
Częsty bywalec

Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sob 20:09, 12 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Hipol to zły olej? Poza tym przed i po sprzęgło nie działało. Po założeniu nowych tarcz nie działało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kuba1231
Częsty bywalec

Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z tąd
|
Wysłany: Pon 14:58, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
aha no to niewiem co to może być
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
macieywr
Początkujący

Dołączył: 02 Cze 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:57, 21 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
ja mam ten sam problem. wie ktos co to moze byc ? zrobilem kapitalke i sprzeglo nie dziala. popychacz wystaje jakies 1,5cm ale nie dziala. oleju jeszcze nie nalalem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pyle
Częsty bywalec

Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Bielsk Podlaski
|
Wysłany: Śro 17:32, 06 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
u mnie tez jest jakis problem kur wa no sorry ale nie dam rady juz na tego ogara, Sprzegło mam na maxa naciągniete a sprzegło dalej ciągnie i motor gaśnie na biegu jak sie zatrzymam bo tak ciągnie, olej nowy nalałem Lux 10 i to nie pomogło, przed tem miałem Motul za 35zł i jako tako jezdziło ale sprzegło zaczeło ciagnać to myślalem sobie ze wymienie olej i nic to nie dało, kapitalke robiłem jakieś 2 tyg temu tarczki wymienione i nic to nie daje, 2 tyg przejezdzilem bylo ok a teraz jest lipa z tym sprzeglem HELP.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Estilo
Częsty bywalec

Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Wronki
|
Wysłany: Śro 19:02, 06 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Może nie jestem weteranem sprzęgła w Jawce, ale jak tak czytam wypowiedzi forumowiczów to nachodzi mi tylko jedna myśl : może tarcze sprzęgłowe się blokują przez tą plytkę, która jest założona miedzy 2 tarczami sprzęgłowymi? może ona się klinuję, może jest delikatnie wyszczerbiona... W ostateczności można spróbować dość ryzykowny patent, a mianowicie ściągnąć jedną ze sprężyn docisku sprzęgła, ale to tylko tak na próbę, na dłuższą metę to tylko zaszkodzi silnikowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jawek 50
Wymiatacz

Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Poddębice
|
Wysłany: Śro 19:57, 06 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
A może śrubka jest za krótka od regulacji i nie można go bardziej dociągnąć??
W moim przypadku to właśnie była przyczyna całego zamieszania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
AmaSoft
Moderator

Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 1306
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Żabieniec [Maz.]
|
Wysłany: Śro 20:11, 06 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
najpierw to sprawdźcie czy macie kompletny popychacz. Musi być krótki pręt, długi i kulka. jeśli czegoś nie ma to sprzęgło nie będzie dobrze chodziło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pyle
Częsty bywalec

Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Bielsk Podlaski
|
Wysłany: Śro 23:21, 06 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
czlowieku jak moze byc krotki, nakretka od srubki regulacji az wypada tak jest mocno naciagniete a sprzeglo dalej ciagnie, a klamke od sprzegla do konca nie nacisniesz bo juz koniec sprzegla, u mnie az tak jest naciagniete i co powiesz na to?? jak dalej ciagnie mi ogara i nie moge sie zatrzymac bo zaraz zgasnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
AmaSoft
Moderator

Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 1306
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Żabieniec [Maz.]
|
Wysłany: Czw 7:51, 07 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
<b>Pyle</b> dla tego sprawdza się popychacz, bo ta śrubka którą wkręcasz przesuwa go w kierunku tarcz. Jeśli masz bardzo wytarty lub nie masz np. kulki to za chiny ludowe nie ustawisz sprzęgła. Można się ratować wkręcając dłuższą śrubę ale lepiej zainwestować 6 zł i kupić cały popychacz. Kompletny i nie wytarty popychacz to podstawa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sportlen
Wymiatacz

Dołączył: 02 Cze 2010
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: SZCZYTNA!!!podkarpacie
|
Wysłany: Czw 15:32, 07 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
jak nie macie kulki to możecie z starej koronki rowerowej z przedniego kola ja mam takich koronek duzo i mi wpasila i tak jezdze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|