[Ogar 200] Stale cos sie dzieje

pks100 · Wysłany: Pią 7:36, 19 Mar 2010 Temat postu:

No to nie widzę problemu mechanicznego w tym silniku, zakręcanie kranika pomogło?! Jeżeli nie to problem upatruje w sprawach zapłonowych, kondensatorze i cewkach. Pozdro

kredek001 · Wysłany: Pią 17:39, 19 Mar 2010 Temat postu:

Dzisiaj jeszcze raz ustawiłem gaznik.Pojechałem do kumpla troche mulił postanowilismy przejechac sie (razem jakies 6 km) ku mojemu zdziwieniu po odczekaniu jakiegos czasu ogar zaczął łapac z koa ale niechciałe wejsc na obroty wiec go popchnelismy odpalił ale wogóle nie wchodził na obroty i tak powoli na 2 biegu dojechalismy do domu.Najpierw wsadziłem drugie pletynki lecz na nich tak samo moto nie chciało wejsc na obroty .Zdjąłem filtr powietrza a daje gazu i jest git nawet po 4-5 kopach odpala bez filtra ale jak go tylko załorze to muli.Załorzyłem drugi filtr(czysty) bo tamten był czarny i tak jakby mokry.I gdy prubuje odpalic to za pierwszym troche złapie a potem juz nic(mysle ze to przez platynki bo niemoge ich za bardzo ustawic i idzie potrujna iskre i wali na wszystkie strony ale jest gruba) dzisiaj juz dałem sobie spoku bo ciemno jest ale jutro bobawie sie z ta iskra.Jak myslicie na tym czystym filtrze bedzie juz dobrze chodził czy to moze cos innego??

gacek017 · Wysłany: Pią 20:33, 19 Mar 2010 Temat postu:

Ja bym sie na twoim miejscu pobawił przerwą na platynkach.Ja miałem to samo co ty tylko jak nie mogłem odpalić to ustawiałem przerwę na platynkach około 1.5mm i odpalił na rys

pawlo300 · Wysłany: Sob 6:24, 20 Mar 2010 Temat postu:

miałem też to samo z filtrem za cholerę nie chciał iść a bez szedł jak burza i okazało się że to wina regulacji zapłonu jak ustawisz dobrze platynki i zapłon to będzie gitara Very Happy

PZDR

kredek001 · Wysłany: Sob 7:33, 20 Mar 2010 Temat postu:

ja dzisiaj wsadziłem, nowy filtr od drugiego ogara i odpalił mi za pierwszym trzyma elegancko obroty i wkreca sie teez dobrze.Po południu przejade sie gdzies dalej i powiem wam co i jak;p

pks100 · Wysłany: Sob 18:57, 20 Mar 2010 Temat postu:

Tak to może być wina filtra, przy okazji zmniejsz trochę poziom paliwa w komorze pływakowej bo jest za wysoki... Po problemie, temat można zamknąć?

kredek001 · Wysłany: Sob 19:00, 20 Mar 2010 Temat postu:

myslę ze mozna juz zamknac. z nowym filtrem jest tak ze z niskich troche przerywa i mulie zal nea wysokie sie nawet wkreca to pewnie dlatego ze za duzo paliwa dostaje to zmniejsze dawke i powinno byc git

Icevipp · Wysłany: Sob 21:35, 20 Mar 2010 Temat postu:

a ja odejde na chwile od tematu bo mam takie pytanie zeby nie zakładać nowego tmt.
jak wam chodzi klamka od spzęgła, bo mi bardzo cięzko ze po paru razach az ręka boli, nie wiem czy to normalne w ogarach czy ja mam coś nie tak. Jeśli mam coś złe to prosze o porady.

kredek001 · Wysłany: Sob 21:58, 20 Mar 2010 Temat postu:

ja tez tak mam. ale podczas jazdy jest normalnie lekko chodzi)

gacek017 · Wysłany: Sob 22:07, 20 Mar 2010 Temat postu:

Naoliwić linke i powinno pomóc.Pozdr

pks100 · Wysłany: Nie 9:09, 21 Mar 2010 Temat postu:

Musisz dobrze ustawić linkę(bez zagięć), nasmarować ją, odpowiednio wyregulować i sprawdzić czy popychacz nie jest krzywy lub inny element sie nie blokuje. Zamykam Pozdro