Ogar 200 - problemy po nagrzaniu

doman30

Witam mam problem z Ogarem.
Jak go odpalam zimnego to pomijam że łapie od kopa bez gazu. Gdy już sie troszke zagrzeje (z 10-15 sek) to jest taki mocny że na koło rwie bez najmniejszego problemu, rusza z kopyta a na gaz reaguje w prost wyśmienicie! Gorzej gdy troche sie przejade (a ze 2 km) to już jest gorzej bo jest znacznie słabszy a na gaz reaguje z opóźnieniem.
Czego to jest wina?

kamiln497

wyreguluj gaźnik i sprawdź może masz nie dokręconą śrubkę co platynki trzyma i wymień świece
A poza tym może dodajesz za dużo oleju do paliwa i osadza ci się to i laga łapiesz

pawlo300

popatrz też czy gdzieś lewego powietrza nie dostaje dawno remont był ?? tłok cylinder w jakim stanie?? kompresja??

doman30

Remont był całkiem nie dawno... ze 150 km zrobiłem nim, no może 200.
Kompresja jest świetna a ja po rozmowie z sąsiadem podejrzewam że to wina puchnącego tłoka, chociaż przedtem tego nie było to dziwne żeby zaczął tak nagle puchnąć. Mam zapasową świece to wstawię za chwile i pojade na jazde testową Very Happy

pawlo300

doman30

tłok no-name, słyszałem że CX są lepsze i niedługo takiego zakładam.

Wrociłem właśnie z przejażdżki na całkiem nowej świecy F75 (zawsze tego typu używam) i powiem tak - na początku było ok, udało mi sie ładnie go rozbujać i prół jak powalony. Później jak się zatrzymałem to znowu, po dodaniu gazu było buu i dopiero wszedł na obroty. No trudno jade dalej. O dziwo miał sporo mocy a jechałem po polnej drodze (spotykając WSK ;d) a pod koniec trasy silnik znacznie osłabł. Dziwnie dzwoni też z cylindra. Podejrzewam że puchnie tłok i pierścienie są do niczego.
Dobrze myślę?

Javer

Mi też dzwoni z cylindra jak złapie obroty i puszcze gaz, ale na pewno to nie pierścienie, bo dopiero zrobiłem szlif, nowy tłok i pierścienie, a wcześniej też dzwoniło

doman30

A u mnie traci moc Sad

No nic czekam aż kolega mi kupi obiecany tłok CX (bo teraz mam no name) i pierścienie i wtedy założe i zobacze ale mi sie widzi że to ten #%@^@&#@ tłok no-name puchnie :/