ogar 200 nie odpala

antonio86 · Wysłany: Sob 19:45, 19 Mar 2011 Temat postu: ogar 200 nie odpala

Witam!
Kiedys kupilem ogara zrobiłem kapitalke (cylinder był 60 jak już kupowałem) nowy wał,łożyska! Po remoncie był słaby. zerwał mi się gwint w głowicy i załozyłem inną - troszkę pochodzil, a teraz nie chce już wcale odpalić! Tak wygląda jakby tłok uderzał w głowice!
Czy do cylindra 60 jest inna głowica niż do 50?

jawkowicz223 · Wysłany: Sob 19:58, 19 Mar 2011 Temat postu:

No ja tam nigdy nie robiłem przeróbek z cylkami ale napewno musi być kąplet bo tu od 50 tu 60 napewno to nie tak kąpresja ucieka może Smile

jaworznik · Wysłany: Sob 20:00, 19 Mar 2011 Temat postu:

Nie głowica nie jest inna.Ale jak to się dzieje jak uderza? Rozmumiem że głowica od jawki.

edit; głowica na pewno nie inna od czecha do polskiego pasuje, bo sprzedają nawet zestawy bez głowic i z tego co wiem to kolega kupił be głowicy i założył i pasowało.

antonio86 · Wysłany: Sob 20:43, 19 Mar 2011 Temat postu:

no właśnie nie wiem dlaczego uderza jest poobijany na krawędziach może podłożyć więcej podkałdek pod cylinder? wał był nowy wzmacniany iskara jest ok! zapłon ustawiony ksiażkowo -myślałem nawet o kupnie całego silnika ale nic ciekawego na allegro nie ma a szkoda kasy co w swój włozyłem

jawkowicz223 · Wysłany: Sob 20:45, 19 Mar 2011 Temat postu:

Jeśeli nowy wał to kto wie czy to tego czasem niej est wina teraz produkuja beznadziejne te wały

holipa · Wysłany: Sob 21:58, 19 Mar 2011 Temat postu:

ja bym proponował zmierzyć średnice cylka wewnątrz i średnice wewnątrz kołnierza na głowicy. powinny być jednakowe , inaczej tłok może walić w głowicę

antonio86 · Wysłany: Nie 18:20, 20 Mar 2011 Temat postu:

tylko dlaczego na starej głowicy nie uderzał?

holipa · Wysłany: Nie 19:07, 20 Mar 2011 Temat postu:

jaworznik · Wysłany: Nie 20:37, 20 Mar 2011 Temat postu:

Bo takie robią źle spasowane z oryginalnym. .Tak już robią te zestawy, są źle lane duża produkcja,mały nakład i takie efekty.Ale nie wiem dlaczego wali.Weź pomierz dokładnie te dwie głowice, o zestawu i tą co stuka, napisz czy czymś się różnią.

holipa · Wysłany: Nie 20:41, 20 Mar 2011 Temat postu:

moskit122 · Wysłany: Nie 21:50, 20 Mar 2011 Temat postu:

zdejmowałeś cylinder? na moje tłok jest poobijany od kawałków pierścienia który pękł i dostał się nad tłok i dlatego też nie chodzi...

jaworznik · Wysłany: Pon 6:39, 21 Mar 2011 Temat postu:

Możliwe,że tak. Zdejmij cylinder,tylko ostrożnie być może tak jak mówi holipa pierścienie pękły i tłucze. Ale jak tak jest to kiepsko z cylkiem w środku,pierścienie mogły go porysować:/

antonio86 · Wysłany: Pon 18:01, 21 Mar 2011 Temat postu:

Stara głowica poszła na złom wiec nie mogę porównać pierścienie jak najbardziej są ok!
Teraz się zastanawiam czy kupić głowice a jak to nie wina głowicy tylko wału ?
Coś z tym musze zrobić bo już 2 lata stoi nieużywany!

moskit122 · Wysłany: Pon 18:26, 21 Mar 2011 Temat postu:

jeśli pierścienie są ok to kombinuj dalej, coś musiało głowicę poobijać, a jeśli przylgnia była dobra i gwint na świecy to niepotrzebnie wyrzucałeś. Jak było punktowo uderzone to coś musiało się gdzieś urwać i wpaść nad tłok, może igiełki z wału się sypią? może bez filtra jeździłeś? bo żeby tłok uderzał o głowicę to musiały by być ogromne luzy na sworzniu, wale czy korbowodzie albo tuleja w cylindrze za krótka (wtedy by blokowało tłok od razu praktycznie i był by poobijany równo w miejscu styku z głowicą)

plusminus · Wysłany: Pon 18:33, 21 Mar 2011 Temat postu:

Jezeli chcesz sprawdzić w którym miejscu tłok całuje się z głowicą, to po prostu posmaruj jego denku np silikonem, załóż głowicę i zakręć wałem. Ustalisz tym jakie miejsce jest odpowiedzialne za stukanie i dopiero będziemy szukali przyczyny tego.