Ogar 200 Iska jest, a nie odpala.

ProSpeed

Witam !

Mam taki problem po dużych wzmaganiach i licznych uszkodzeniach silnika w końcu udało mi sie złozyć silnik. Ale oczywiście bez problemu by sie nie obyło.
No więc tak Problem polega na tym że iskra jest a silnik nie odpala jak włoze palec w faje to kopie i to porządnie. Calutki iskronik wymyty został w nafcie platynki itd. (platynki lekko były czyszone cienkim papierem ściernym). Był sprawdzany na 3 swiecach na których przedtem jeźdzł. Czy może być wina tego że na magnecie był uszkodzony tak jakby pierścień gdzie wchodzi krzywka i nie było widą c wktórym punkcie włozyć krzywke ? zapon był ustawiany niejednokrotnie platynki 0,4 świeca fabryczna a zapłon te 1,2 do 2,0 Gmp. Podkreslam ze nowe zimeringi lekko weszly w kartery (nie było dużego oporu zbytnio). I jak raz ustawiłem zapłon to odpalał ale natychmiast gasł. Nie ma tylko uszczelki pomiędzy karterami ale kiedys nie bo i tez jeździł.

mateusz1230

Świeca mokra ??? Sprawdziłeś kompresje??? Dobrze zapłon ustawiony??? Jeżeli masz źle krzywkę założoną to będziesz miał inne wyprzedzenie zapłonu. Jeżeli masz idealnie równe kartery w co wątpię i nie dałeś uszczelki będzie rozbierał silnik bo będzie ciekł olej. Uszczelniacze powinny dosyć ciasno wejść może ci przepuszczać olej do komory spalania albo łapać lewe powietrze od strony zapłonu.

ProSpeed

swieca mokra olej jest zalany nigdzie nie przecieka na
100% spróbuje załozyc inny zimering lub nawet stary i sprawdze co i jak będzie sie działo. bo nawet jak tyle razy przestawiałem zapłon krzywke itd to musi cos załapac nie ma bata jak iskra jest.

moskit122

mateusz1230

A przecież to ty miałeś ten wał taki rozbity. Nie ma szans aby ten silnik działał z takim wałem.

ProSpeed

wał mam poprzedni na którym osiągałem v-max 65km/h simonem mierzone. to jest wina zimeringu od strony magneta włozyłem stary i odpalił za 1 kopem Very Happy

ale teraz zńów nie chce bo zapłon przestawiłem. i mam takie pytanie skoro jak nie widze gdzie ustawić krzywke to czy ten klinek co jest na wale co trzyma magneto żeby za daleko nie wbić to można sie tym kierować ? bo to chyba to samo jak z przodu ustawienie. Zyskałem na tym remoncie wymieniając łozyska zimeringi i uszkodzony wałek pośredni wraz z półksiężycem. i teraz nawet jak na pych biore czy kopie to chodzi cichutko a wtedy wszystko w silniku stukało Smile

mateusz1230

Jak nie widzisz jak ustawić krzywkę to nawet jak ją ustawisz to moim zdaniem będzie się przestawiało a czy klinem się kierować nie wiem spróbuj może coś da.

ProSpeed

Jak tak ustawiam to pyrka i jakby chciał odpalić. Jutro dobrze wyreguluje zapłon a jak bedzie to samo robic to nie wiem. Macie jakiś pomysł na 100% puszcza kompresje zimering od strony magneta ;/

moskit122

tak złożyłeś silnik że za 2 miesiące te łożyska będą tak samo chodzić, brak uszczelki pomiędzy karterami tylko gratulować i czekać aż zacznie lewe powietrze albo olej brać z silnika, a uszczelniacz pod zapłonem to pewnie telepatycznie ktoś Ci wypchnął i tak dzięki swojej głupocie praktycznie silnik do wyrzucenia bo zupy to nawet z Niego nie będzie. A gdybyś choć trochę rozumiał po co ustawia się zapłon i poczytał na ten temat to byś się o nic nie pytał tylko ustawiał z klinem i cechami pod krzywką czy bez.

mateusz1230

Chłopak usiłuje coś zrobić ale bez młota nie robota XD

holipa

ja polecam młot udarowy , lepiej się niszczy silnik

mateusz1230

Czołgiem po nim przejedź lepszy efekt podpowiem ci że w Elblągu stoi T34 .

A ja Ci podpowiem, żebyś przestał offtopować. Dostajesz ostrzeżenie słowne, kolejne skończy się warnem.

ProSpeed

SAIlnik będe zakładał 110ccm chińczyk te nowe co d€zoich jexdzi lub polski 2b iegowy w lipcu uchwyty nowe pospawam i bedę miał spokój na jakiś czas.

mateusz1230

No na pewno będziesz miał spokój dopóki nie zrobisz remontu. A w chińczyku jestem ciekaw co się szybciej skończy paliwo czy łożyska .

holipa

sądząc po solidności próby remontu aktualnego silnika nie chciałbym cię spotkać na drodze tym sprzętem...