Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
garden92
Wymiatacz
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: z Katowic
|
Wysłany: Pon 6:57, 11 Cze 2007 Temat postu: Ogar 200 duśi się |
|
|
Jak temat istniał na forum to przepraszam mam problem z Ogarem 200 natomiast jak go odpale to na wolnych obrotach morzna powiedzieć ze łądnie chodzi ale tak nierówno ale dopiero sie zaczyna jak chce nim ruszyć jak nim ruszam to gasnie, a jak go wezme na popych zeby odpalił to po przebiegnięciu 1km wtedy coś załapie ale niemorze wejśc na pełne obroty szarpie mną tak jakby sie dusił jak by dostawał benzyne i nagle niedostawał benzyny gaznik przeczysciłem i nic z tego napewno wy wiecie co i jak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Icqov
Częsty bywalec
Dołączył: 14 Maj 2007
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tomaszów Mazowiecki
|
Wysłany: Pon 10:30, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Najprawdopodobniej jest zła mieszanka. Poza tym zapłon trzeba ustawić. Można jeszcze dać nowy kondensator.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mangus
Wymiatacz
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 1813
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 11:34, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Mi to wygląda na dziurawy pływak i zły zaowrek w komorze pływakowej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucas
Wymiatacz
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 1374
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Pon 11:48, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Jakby był dziurawy pływak to opadałby na dno komory i przelewałoby motorek więc na pych powinien zapalić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Qczi
Częsty bywalec
Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Pon 13:15, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
<b>kędzior</b> nie zgodze sie z toba, bo mi sie kiedys plywak zacinal i pozostawal na dnie i cala benka mi sie wylewala przez ten pseudo "lejek" a na pycha tez nie chciala zapalic
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
garden92
Wymiatacz
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: z Katowic
|
Wysłany: Pon 13:18, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Wezme dziś włorze tam kondensator z Malucha i zobacze jak sprawa wyglonda a jak niebedzie nic z tego to wezme ustawie zapłon ale benzyna to wondpie bo ja normalnie jechałęm i przyjechałęm zgasiłem go poszłem do domu po klucze bo zostawiłęm mieszkanie odtwarte zamkłem przychodze i juz palił tak jak mówiłem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cieply-kc
Wymiatacz
Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 723
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany: Wto 6:33, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
jak chcesz ruszyc i gasnie to moze tarcze sprzeglowe do wymiany
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 14:06, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ja miałem a może i mam to samo, tylko że u mnie było połączone to ze strzałami w wydech lub gaźnik.
Stało się to tak nagle a już chwaliłem ogierka że tak dobrze śmiga :/
|
|
Powrót do góry |
|
|
|