Ogar 200 - Brak iskry

Grzecho

Witajcie.
Mam problem z ogarem 200 ( A raczej mój kolega ale zarzekłem sie że mu pomoge).
A mianowicie. Zacznę od początku. Mój kolega miał ogara 200, nie było iskry.. okazało się że platynki były źle poskładane(jakaś tam podkładka była zamieniona z inną) i były cały czas zwarte. Zrobiłem, na drugi dzień cylinder poszedł się paść, kolega się wkurzył i za jakiś tydzień ogar zmienił właściciela.Teraz ogar ma zmieniony wał, cylinder i tłok, iskrownik jest ten sam a mimo to nie ma iskry.. :/ Uznałem że może to samo co wcześniej, ale rozkreciłem to wszystko i całkiem się pogubiłem i teraz nie wiem już jak to ma być Very Happy

(platynki). Iskry nie ma wcale, ani na świecy ani jak się przystawi kabel w/n do masy, nawet jak złapię za kabel i kopnę to prąd nie wali. Co może być nie tak?

mzt

Albo zwiera, albo w ogóle nie wytwarza prądu. Musisz sprawdzić wszystko po kolej. Sprawdź czy cewka prądotwórcza łączy się z masą i iskrownikiem, następnie przybliż do magneta, (ale żeby nie tarło). Na platynach masz taką śrubkę do której dochodzą kable, ta śrubka nie może się stykać z platynami(bo wtedy zwiera). Następnie sprawdzić przewody (od silnika do lampy i z lampy do cewki wysokiego napięcia) czy nie zwierają z ramą. (Wtedy przydaje się uniwersalny miernik ustawiony na buzer). Masz potem cewkę wysokiego napięcia(nie powinna się zepsuć), następnie kabel WN, fajkę i świecę.

Na pewno jest gdzie szukać Wink

yoo7

[link widoczny dla zalogowanych]
może pomoże
jeżeli link nie chce się wczytać to
[link widoczny dla zalogowanych]

Grzecho

Już wszystko trybi Smile

Okazało się że cewkę zapłonową szlag trafił. Wypier*oliłem, włożyłem tymczasowo cewke z jawki która stoi u mnie w garażu (koleś mii przywiózł do remontu i czekam na części) i śmiga Smile