problem w sumie nie mam pojęcia jaki był. trochę może mi się udało pokręcić iskrownikiem, zmniejszyłem przerwę na świecy, może nie pali na kopa, ale odpala i trzyma obroty
Tylko czasem ma dziwnie słabe przełożenie na koło.
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
Wysłany: Pon 0:41, 13 Gru 2010 Temat postu:
a nie szło od razu porządnie ustawić według książki tego zapłonu? a tak ćwiczysz i piszesz niepotrzebne tematy na forum... a z tym przełożeniem to w ogóle nie rozumiem
Wszystkie czasy w strefie GMT Idź do strony Poprzedni1, 2
Strona 2 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach