Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
czar1994
Nowy
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:44, 28 Lis 2008 Temat postu: niechętnie odpala |
|
|
oto mój pierwszy post;D
mam taki problem że nie odpali z kopnika chyba że dopiero co zgasł. I aby go odpalić muszę na oko z 0,5km przebiec jak jest zimny nie trzyma prawie w ogóle niskich obrotów a regulowałem go. myślę ze to chyba wina platynek bo idiota który mi robił mi ogara zcisną je na chama ;/ za wszelką pomoc dziękuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Damian
Częsty bywalec
Dołączył: 16 Lip 2008
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:49, 28 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
To ustaw dobrą przerwe (0,4 mm w GMP), sprawc zapłon, gaźnik wyreguluj i powinno pomuc...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Pią 16:54, 28 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Serdecznie witam nowego uzytkownika! A teraz do rzeczy. Jezeli uwazasz, ze to wina zaplonu to go podreguluj tutaj:
http://www.jawa50.fora.pl/tutoriale,23/ustawienie-zaplonu-jak-to-sie-robi,2765.html
Z tym, ze przerwa na platynkach w momencie kiedy tlko jest w GMP ma wynosic dokladnie 0,4mm. Mi to wyglada na to, ze zaplon jest za wczesnie(czyli iskrownik w lewo). Pozdrawiam
Pomoglem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
krzysiek025
Wymiatacz
Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 714
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Dobrydział
|
Wysłany: Pią 19:14, 28 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
ja bym promonował wymienić pierścienie to powinno dać w utrzymywaniu wolnych obrotów co za tym idzie będzie większa kompresja ale najpierw radziłbym ustawić zapłon i platynki na 0.4mm i wyczyścić gaźnik to nigdy nie zaszkodzi a możę pomóć
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez krzysiek025 dnia Pią 19:23, 28 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
czar1994
Nowy
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:18, 29 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
nie mogę dziś wyregulować zapłonu gdyż nie mam pod ręką klucza do świec. ale dzisiaj byłem w mieście i kupiłem parę rzeczy: filtr stożkowy wzmacniacz i głośniki ;D i jak już sie namęczyłem z odpalaniem o wiele lepiej chodził z tym filtrem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Sob 17:49, 29 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Jezeli z filtrem stozkowym chodzi lepiej to oznacza, ze miales/masz zle wyregulowany gazni. Moto dostaje za duzo paliwa w stosunku do powietrza. krzysiek025 zmniejsz Avantar, a poza tym zazwyczaj nie wymienia sie samych pierscieni. Wydaje mi sie, ze w innym temacie pytales o przerwe na swiecy. Odpowiadam, ze w zaleznosci od sprawnosci instalacji elektrycznej sie takowa przerwe ustawia, wedlu instrukcji ma byc 0,40mm. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
k2rol
Bywalec
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 19:55, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ja też w Romeciku pamiętam bardzo męczyłem się z wolnymi obrotami.
I już mam przepis,
- czysty gazior
- zero wilgoci na platynkach (NAJWAŻNIEJSZE!!!)
- nie zakopcona świeca
- nie za dużo oleju w benie (ja lałem zawsze 1:30 MIXOL z lotosu)
Kompresja nic do tego nie ma, bo mój romet aktualnie jest przytarty że nie chce się na 2 biegu rozpędzać na 11zębatce a obroty trzyma niziutkie . Jak zimny i jak gorący.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
czar1994
Nowy
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:47, 03 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
chłopaki dałem go do mojego ziomka który uwielbia wszystko co jeździ i wystarczyło dokręcić głowice i gaźnik bo cieć który robił mi ogara na początku nie po dokręcał mi śrub. teraz jak jeżdżę na nim gubi tyle śrub że muszę już opaski zaciskowe ze sobą wozić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lopez
Moderator
Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 2300
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 46 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Suchedniów
|
Wysłany: Śro 19:39, 03 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
czar1994 napisał: | chłopaki dałem go do mojego ziomka który uwielbia wszystko co jeździ i wystarczyło dokręcić głowice i gaźnik bo cieć który robił mi ogara na początku nie po dokręcał mi śrub. teraz jak jeżdżę na nim gubi tyle śrub że muszę już opaski zaciskowe ze sobą wozić |
To sprawdzaj dokręcenie wszystkich śrub!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Śro 21:16, 03 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Oj, tez mialem duzy problem z srubami. Niewiem z jakiego powodu ciagle sie odkrecaly... Pewnego pieknego dnia zdenerwowany zerwalem 3 z 4 gwintow No i poszlo forsy na nowe kartery. No ale coz... Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|