Nie pali.

pks100

Jejku.... Jak motor chodzi tak, ze ciaglezmieniaja mu sie obroty, takie uczucie plyniecia to jest kompletnie rozregulowany. Jak sie kupuje sprzet tego typu to albo z pewnego zrodla albo do remontu. Wtedy czlowiek wie co i jak. Teraz niewiemy nic. Nie zostawia sie tez takich wybrakow jak urwane gwinty, brak srubek i podkladek itd. Najpierw doprowadz do wzglednej kompresji(najprosciej przez wymiane pierscieni) potem doreguluj gaznik(http://www.jawa50.fora.pl/tutoriale,23/regulacja-i-czyszczenie-gaznika,2770.html) i dokrec wszystkie srubki. Nastepnie wypadaloby doregulowac zaplon(http://www.jawa50.fora.pl/tutoriale,23/ustawienie-zaplonu-jak-to-sie-robi,2765.html) i sprawdzic cala elektryke(http://www.jawa50.fora.pl/tutoriale,23/abc-elektryki-ogar-200,4379.html). Nastepne czynnosci to wymiana olejow, bendzyny i przesmarowanie glownych elementow. Mysle, ze to absolutne minimum aby zaczac opiekowac sie ta maszyna. Caly koszt uwzgledniajac ewentualne koszty powinien sie zamknac w 50zl. Jezeli masz wieksze fundusze to wymiana swiecy, kondensatora, cewek(zaplonowa, butelkowa), platynki, tlumik, zestaw do gaznika, linki, tarcze sprzeglowe, hamulce i ewentualnie jakis remoncik. Tym wiecej grzebiesz tym wiecej wiesz o maszynie. Pamietaj o tym! Mowie to, bo jak chcesz sie stac posiadaczem tej maszyny musisz jej odstapic kawalek siebie. Fakt, ze mozesz poprostu znalezc przyczyne i naprawic usterke ale w kazdym momencie moze Ci pojsc cos innego wiec zawsze lepiej chuchac na zimne. Pozdrawiam[/quote]