Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 20:16, 15 Cze 2006 Temat postu: nie mogę odpalić |
|
|
mam problem dopiero co kupiłem sobie jawe i jak jadę to tak jak by mi gaz uciekał i mi gaśnie, potem nie mogę odpalić
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
miki1002
Wymiatacz
Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: łódź
|
Wysłany: Czw 21:11, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
możę pekła ci linka gazu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 21:47, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
nie nie poszła sprawdzałem
|
|
Powrót do góry |
|
|
0VV
Częsty bywalec
Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z kątowni
|
Wysłany: Pią 12:56, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
znaczy... czy dobrze to rozumiem - jedziesz jedziesz, 3masz gaz cały czas tak samo a jawa zwalnia i gaśnie??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 14:42, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
ja mam cos takiego jak piszesz ovv !! co tomoze byc!!??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sakul
Częsty bywalec
Dołączył: 15 Cze 2006
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Pruszcz Gdański
|
Wysłany: Pią 16:18, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Witam w klubie, tez to mam, ale tylko wtedy kiedy cisne gaz na maksa. Jechalem sobie na jedynce, wrzucilem na 2, gaz na maksa ale zwalniala i gasla. Teraz wrzucam na 2 i lekko gazu, powoli dodaje i jest dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kojot
Wymiatacz
Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 2473
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Barcice
|
Wysłany: Pią 18:43, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
ja tez tak mialem wina zatkany byl gaznik
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
0VV
Częsty bywalec
Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z kątowni
|
Wysłany: Sob 9:30, 17 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
zatkany gaźnik, pewnie paliwo nie dochodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sakul
Częsty bywalec
Dołączył: 15 Cze 2006
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Pruszcz Gdański
|
Wysłany: Sob 10:00, 17 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Zatkany gaznik? Ale co, dysze? Dzysze mam czysciutkie, pewnie sie znowu kranik zapchal. Dzisiaj wyczyszcze bak i kupie nowy kranik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kojot
Wymiatacz
Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 2473
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Barcice
|
Wysłany: Nie 18:53, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
dysze moga byc czysciutkie ale nie zauwazysz nawet w otworku syfu trzeba rozebrac gaznik najlepiej na czesci pierwsze i przedmuchac kompresorem wszystkie otwory
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sakul
Częsty bywalec
Dołączył: 15 Cze 2006
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Pruszcz Gdański
|
Wysłany: Nie 19:00, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Najpierw trzeba miec kompresor. Chyba nie podejde na stacje z dyszami, chociarz czemu nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 19:02, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
dobra ja już sobie poradziłem. Musiałem przeczyścić gażnik
DZIĘKI ZA POMOC
|
|
Powrót do góry |
|
|
|