Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
walczak999
Nowy
Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:21, 31 Maj 2011 Temat postu: Nie dostaje paliwa |
|
|
Witam
Proszę o pomoc bo męczę się z jawą już od tygodnia. Otóż: mam nową świecę, ustawiony zapłon, wyczyszczony gaźnik a jawka nie pali. Głównym problemem jest to, że do cylindra chyba nie dociera paliwo. Świeca jest cały czas sucha, więc to pewnie problem z gaźnikiem. Gotowałem go dzisiaj przez jakieś pół godziny w wodzie i nic.
Proszę poratujcie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dzwonek
Częsty bywalec
Dołączył: 12 Kwi 2011
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:26, 31 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
gotuje sie chyba w wodzie z octem...ale nie wazne a kruciec masz szczelnie polaczony??zobacz moze w gazniku jest jakis zatkany paproch i blokuje przeplyw
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kolak11
Częsty bywalec
Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 17:36, 31 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
PRZECZYSC KOMPRESOREM:dchodz ja mam gaznik ktory tez nie daje zatkany a robilem wszytko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
walczak999
Nowy
Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:24, 31 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Gotowałem w wodzie z octem, połączenie jest szczelne, zrobiłem nowe uszczelki a gaźnik przedmuchiwałem, chociaż nie kompresorem tylko pompką...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jakubas101
Wymiatacz
Dołączył: 15 Sie 2009
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Okolice Grudziądza
|
Wysłany: Wto 19:33, 31 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Zwiększ poziom paliwa w komorze pływakowej i sprawdź dysze być może mimo czyszczenia zdążyły już syfa załapać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Wto 21:36, 31 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
wstrzyknij paliwa strzykawką i sprawdź czy da znak życia, gaźnik dokładnie przejrzyj czy każdy kanał jest drożny, jeśli tak i nadal paliwa nie zasysa to musisz sprawdzić silnik czyli pierścienie, tłok, uszczelniacze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maupa
Początkujący
Dołączył: 12 Maj 2011
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Starachowice
|
Wysłany: Śro 6:39, 01 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Może kranik masz zapchany? Ja też nie mogłem ogarnąć o co chodzi ale to był kranik. Sprawdz go
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
plusminus
Moderator
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 2330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Śro 8:33, 01 Cze 2011 Temat postu: Re: Nie dostaje paliwa |
|
|
walczak999 napisał: | Gotowałem go dzisiaj przez jakieś pół godziny w wodzie i nic. |
Kto w ogóle wymyślił takie coś jak gotowanie gaźnika w occie? Więcej tego nie rób jak nie chcesz zmieniać gaźnika o ile jest on jeszcze dobry..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jakubas101
Wymiatacz
Dołączył: 15 Sie 2009
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Okolice Grudziądza
|
Wysłany: Śro 9:12, 01 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Też nie wiem dlaczego tak wychwalają tę metodę. Czyszczenie chemiczne jest efektowne ale czy ocet jest właściwym czynnikiem? Są preparaty do czyszczenia aluminium i pochodnych lecz wątpię, że są na bazie kwasu octowego. Jest jeszcze czyszczenie ultradźwiękiem lecz ta metoda usuwa drobne zabrudzenia. Nie stosowałem jej nigdy więc nie wiem jaki to daje efekt. Moim zdaniem kompresor w zupełności wystarcza. Nalot można usunąć drobnym papierkiem ściernym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maupa
Początkujący
Dołączył: 12 Maj 2011
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Starachowice
|
Wysłany: Śro 9:24, 01 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
jakubas101 z tego co wiem octem mozna czajnik czyscic z kamienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arekd
Częsty bywalec
Dołączył: 15 Paź 2010
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Milinów/Turek
|
Wysłany: Śro 15:26, 01 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ja miałem dokładnie to samo i paliwo wypychało do filtra powietrza.
Pierścionki mi pękły
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
walczak999
Nowy
Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:26, 01 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Szczerze mówiąc to też nie wiem co za idiota wymyślił tą metodę z gotowaniem gaźnika ale tonący brzytwy się chwyta wiec spróbowałem no ale nic to nie dało... Kranik raczej wykluczam bo komora pływakowa jest zawsze pełna. Pierścionki też raczej wykluczę bo motor najpierw przestał chodzić później znowu zaczął żyć a teraz już nie chodzi...a pierścionki raczej same się nie naprawiły na chwilę... Wydaje mi się że paliwo wcale nie wylatuje z pod iglicy...wkładałem tam palec i zawsze prawie suchy. Powiedzcie mi jak sprawdzić drożność kanalików jak do nich prawie nie ma dojścia i jak wyczyścić je kompresorem, chyba jedynie dmuchając do dziur od dysz i od iglicy... HELP!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
plusminus
Moderator
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 2330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Śro 18:36, 01 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Pierw zrób tak jak napisał ktoś wyzej, czyli wlej trochę paliwa przez otwór od świecy i sprawdź wtedy czy zapali, aby mieć pewność, że to jest wina gaźnika. Czyść gaźnik kompresorem oraz możesz włożyć w kanaliki cienki drucik miedziany o mniejszej pare razy średnicy niż kanaliki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
walczak999
Nowy
Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:49, 01 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Jutro spróbuje i zdam relacje dzieki za odpowiedzi:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arekd
Częsty bywalec
Dołączył: 15 Paź 2010
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Milinów/Turek
|
Wysłany: Śro 19:25, 01 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
A wypycha Ci paliwo tam do gumy filtra i pod gaźnikiem na okapnik?
Jak tak to radzę zobaczyć pierścienie. To jest 15 minut roboty i uszczelka kosztuje 1 zl
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|