Mały tuning...

doman30

Witam. Zakupiłem do mojego Ogara nowy tłok CX na dwa pierścienie. Zanim jednak zamontuję chciałbym odchudzić nieco tłok. Wiem teoretycznie że najpierw tym frezem na wiertarke, potem pilniczkiem wygładzić a na koniec najlepiej wypolerować papierkiem a potem jakąś pastą na lustro. Potem denko tłoka tak samo. Pomoże to coś silnikowi? Na jaką grubość spiłować ścianki tłoka?
Dodatkowo chciałbym podciąć od strony dolotu nóżke tłoka o 1mm i oczywiście rawędź też pastą lub naprawdę drobnym papierkiem wypolerować, coby mieszanka miała baaardzo swobodny przepływ i sie nie "zatrzymywała" na wyrwach.
Jeszcze chciałbym pdonieść wydech o 1mm i tuaj pytanie. Podnieść to znaczy w strone głowicy czy w strone karterów spiłować? Chyba to pierwsze ale nie jestem pewien. No i potem żmudna polerka kanałów ssącego i wydechowego. Płuków nie chcę ruszać.
Ot taki mały tuning. Czy to w ogóle coś da?
Teraz mam tłok no-name czyli totalna padaka, pewnie ciężki jak cholera, w dodatku bez potrzeby trzeci pierścień ale dobra... Motorek teraz troche słaby jakby był i nie jest to wina kompresji itp tylko właśnie tego tłoka. To dlatego zakupiłem nowy i napisałem o przeróbkach.
Piszcie co o tym sądzicie i odpowiedzcie na pytania. Z góry dzięki.
Inni którzy chcą też coś przerabiać też niech piszą. Ja jak to przerobię to napisze co sie zmieniło ;]